Pogoda w Tatrach ma ogromne znaczenie. Ratownicy TOPR i TPN apelują, aby sprawdzać komunikaty
Tatry jesienią potrafią być niezwykle piękne. Zmieniająca się szata graficzna, która przechodzi z soczystej zieleni do pomarańczy i czerwieni, może naprawdę zachwycić. Widok na panoramę gór ze szlaków i szczytów radykalnie się zmienia, dlatego warto chociaż raz w życiu podjąć wyprawę tatrzańskimi szlakami jesienią. Warto jednak pamiętać, że warunki do uprawiania turystyki górskiej różnią się od tych, które znamy z lata i trzeba wziąć to pod uwagę, podczas planowania wyprawy.
Przede wszystkim dni są coraz krótsze i coraz wcześniej zachodzi słońce. Dlatego należy wyposażyć się w czołówki i tak zaplanować wyjście, aby zmrok nie zastał nas na szlaku. Jesienią zmienia się także aura pogodowa w Tatrach. To oznacza, że w wysokich partiach gór jest znacznie chłodniej, a po zachodzie słońca temperatura może spaść poniżej zera. Należy więc na bieżąco sprawdzać prognozy i wystrzegać się deszczu i burz. Zwłaszcza że opady deszczu w takich warunkach sprawiają, że szlaki stają się śliskie i nietrudno wówczas o poślizgnięcie się, upadek i kontuzję.
Grad w Tatrach. Turystów zastały bardzo trudne warunki na szlaku
Na profilu instagramowym @tatry_official pojawiło się nagranie, na którym możemy zobaczyć, że grupę turystów zastały na szlaku ekstremalnie trudne warunki. Wideo pokazuje, jak wędrujący po słowackich Tatrach musieli zmierzyć się z potężnym deszczem oraz gradem. Chociaż turyści byli wyposażeni w płaszcze przeciwdeszczowe, grube kulki gradu wyraźnie dały im się we znaki. Słyszymy, jak osoby na nagraniu powtarzają "ał, ał". To nagranie można potraktować jako ostrzeżenie przed tym, co może nas spotkać na górskim szlaku, jeśli nie sprawdzimy zawczasu pogody i nie dostosujemy naszej wyprawy do aktualnych warunków pogodowych. Internauci w komentarzach żartują, że przynajmniej taka kąpiel w Tatrach jest legalna, co nawiązuje do notorycznego łamania zakazu kąpieli w tatrzańskich stawach przez turystów i turystki.
— Taka kąpiel w Tatrach już jest legalna — czytamy w komentarzach pod nagraniem.
— Powiedziałbym, że przynajmniej tym razem kolejka na Rysy była mniejsza — czytamy w komentarzach pod nagraniem.
— To by mnie powaliło! Nie wierzę, że prognoza pogody się aż tak zmieniła. Bo jak zgłoszą do przodu takie warunki, to nie jadę — czytamy w komentarzach pod nagraniem.
