Od soboty 15 maja do 28 maja restauracje oraz lokale gastronomiczne mogą otworzyć dla klientów swoje ogródki na świeżym powietrzu. Klienci muszą zajmować co drugi stolik i odległość między stolikami musi wynosić co najmniej 1,5 m, chyba, że między stolikami znajduje się przegroda o wysokości co najmniej 1 m licząc od powierzchni stolika.
Jesteśmy szczęśliwi, że znów możemy przyjąć gości w naszym ogródku. Przygotowywaliśmy się do tego ponad miesiąc. Dziś mam ogromny ruch. Ludzie chętnie przychodzą zamawiają jedzenie i cieszą się piękną pogodą i towarzystwem. Myślę, że wszystkim tego brakowało. Szczególnie nam, bo w końcu możemy wrócić do pracy - komentuje jeden z menagerów restauracji na krakowskim Rynku Głównym.
Na Rynku Głównym tłumy turystów i mieszkańców Krakowa. Jak twierdzą, po tak długim życiu w zamknięciu, trzeba w końcu wyjść do ludzi i się integrować.
Jesteśmy bardzo zadowoleni. W końcu nie musimy gotować i możemy zjeść obiad na świeżym powietrzu. Warto wyjść i spędzić czas w ogródku z przyjaciółmi. Dzięki temu wspieramy też gastronomie i pomagamy się odbudować gospodarce. To też relaks i wyjście z zamknięcia. Dlatego kto jeszcze nie wyszedł i nie spróbował, to warto to zrobić - mówi Paweł mieszkaniec Krakowa.
Od 15 maja też maseczki przestają być konieczne, kiedy wychodzimy z domu na zewnątrz. Nakaz zakrywania ust i nosa obowiązuje nadal w budynkach użyteczności publicznej. Maski trzeba też nosić w obiektach handlowych i usługowych, ale też w komunikacji miejskiej.