Tragedia małopolskiej rodziny. Ośmiolatek miał wypadek na Węgrzech

Wypadek mieszkańca Małopolski na Węgrzech. Ośmioletni Alexander nie żyje

W sobotę, 24 sierpnia Alexander Hazenerl-Sołek, mieszkaniec Ochmanowa w gminie Niepołomice miał poważny wypadek na Węgrzech, na którego skutek trafił do szpitala. Ośmiolatek przebywał w stanie śpiączki i wymagał wspomagania oddechowego. Rodzice podjęli decyzję o przewiezieniu chłopca do placówki medycznej w Krakowie, ale nie mieli środków finansowych, żeby na własną rękę zorganizować specjalistyczny transport. Wówczas w serwisie pomagam.pl założono zbiórkę, której celem było zebranie potrzebnych środków. Małopolanie licznie odpowiedzieli na apel i okazali rodzinie ośmiolatka ogromnie wsparcie. Udało się nie tylko zgromadzić potrzebną sumę - 100 tysięcy złotych, ale limit został przekroczony o kolejne 45 tysięcy.

Niestety, chociaż zebrano potrzebne środki na transport, nie udało się uratować życia chłopca. Alexander został przetransportowany samolotem do Polski do Krakowa w dniu 29 sierpnia i przebywał do 1 września w szpitalu dziecięcym w Krakowie, gdzie pomimo wysiłków lekarzy nie odzyskał przytomności. Chłopiec zmarł w niedzielę. Pogrzeb odbędzie się 6 września 2024 roku o godzinie 14:00 w Bodzanowie.

Pogrzeb Franciszka Smudy