W piątek, 13 grudnia w godzinach porannych w podkrakowskich Michałowicach przechodzień odkrył w pobliżu rowu melioracyjnego ciało kobiety. Wezwany na miejsce lekarz z załogi ratunkowej stwierdził zgon. Według wstępnych ustaleń wykluczono udział w zdarzeniu osób trzecich.
W piątek, 13 grudnia o godz. 8:22 służby otrzymały zgłoszenie od przechodnia, który w podkrakowskich Michałowicach zauważył ciało kobiety leżące w pobliżu cieku wodnego. Na miejsce przybyli policjanci z komendy powiatowej, strażacy oraz pogotowie ratunkowe. Lekarz z załogi karetki stwierdził zgon 62-latki. Zmarła została zidentyfikowana. Na miejscu zostały przeprowadzone oględziny z udziałem funkcjonariuszy policji oraz prokuratora. Wstępnie wykluczono, aby do śmierci kobiety przyczyniły się osoby trzecie.