Śmiertelny wypadek w Tatrach
Jak przekazał dyżurny TOPR, do zdarzenia doszło w poniedziałek, 12 czerwca wieczorem. Ratownicy górscy ewakuowali ciało turystki. Partnerowi kobiety udzielono pomocy.
— Przed godziną 20 dotarło zgłoszenie od towarzysza kobiety, że ta się poślizgnęła i spadła kilkaset metrów w dół po stromym śniegu, uderzając po drodze w wystające spod niego kamienie. Na miejsce poleciał helikopter, niestety kiedy służby dotarły na miejsce, okazało się, że turystka nie daje oznak życia. Kobieta została przetransportowana śmigłowcem do Zakopanego. Cała akcja zakończyła się około godziny 21 — poinformował nas ratownik dyżurny TOPR Łukasz Zubak.
TOPR ostrzega turystów przed trudnymi warunkami w górach
Ratownicy górscy nieustannie ostrzegają turystów, że mimo ciepłej i słonecznej pogody w wysokich partiach gór wciąż zalega śnieg. Miejscami jest on twardy i zmarznięty, co sprawia, że łatwo można doprowadzić do poślizgnięcia się, a w rezultacie do poważnych urazów, zwłaszcza że spod zmarzliny zaczynają wystawać ostre kamienie. W innych miejscach śnieg zaczyna topnieć, przez co teren robi się grząski i trudny do przejścia.
TOPR apeluje, aby planując wyjście w góry, zwłaszcza w wysokie partie, należy odpowiednio przygotować się do trudnych warunków i zabrać ze sobą odpowiedni sprzęt, taki jak raki i czekany.
— Obecnie mamy bardzo trudny czas, jeśli chodzi o warunki w górach. Jest bardzo niebezpiecznie, szczególnie wyższe partie gór, czyli rejony Rysów, Zawrat i inne zaciemnione miejsca, wymagają szczególnego przygotowania, ponieważ w tych miejscach jeszcze trwa zima. Niezbędne jest duże doświadczenie i odpowiedni sprzęt, czyli raki i czekany. Niestety jak widać, mamy drugi wypadek śmiertelny w ciągu kilku dni, dlatego kolejny raz apelujemy o szczególną ostrożność — dodaje ratownik TOPR.