Na ulicach Krakowa można było ostatnio dostrzec niezwykły tramwaj. Ten porusza się, nie korzystając sieci trakcyjnej, czyli mówiąc prościej, jeździ bez prądu. Lajkonik, bo właśnie o nim mowa, przeszedł w mieście już pierwsze testy. Za niedługo na krakowskich ulicach będzie jeździć regularnie.
W tej chwili w Krakowie jest jeden taki tramwaj. Jest on testowany już w regularnym ruchu. Polega to na tym, że tramwaj w centrum miasta będzie poruszał się bez korzystania z sieci trakcyjnej. Na jednym z przystanków motorniczy będzie opuszczał pantograf. Przez całe ścisłe centrum, przez rejon pierwszej obwodnicy będzie jechał, korzystając z baterii. Potem na jednym z przystanków motorniczy będzie pantograf znowu podnosić - mówi Marek Gancarczyk rzecznik MPK Kraków.
Jak podkreśla, wprowadzenie takiego modelu tramwaju jest ważne, by w przyszłości wszystkie pojazdy kurujące przez centrum mogły poruszać się bez sieci trakcyjnej.
Oczywiście wszystkie nowe Lajkoniki mają to wyposażenie, do którego krakowianie są już przyzwyczajeni, czyli: niska podłoga, klimatyzacja, a także automaty biletowe, monitoring, porty do ładowania smartfonów/telefonów - dodaje Gancarczyk.
W Krakowie na ten moment na wszystkich liniach kursuje 20 nowoczesnych tramwajów. Trzy kolejne czekają na ostateczne odbiory.