Prezydent Tarnowa zainicjował unię byłych miast wojewódzkich. Będę ze sobą współpracować
Reforma administracyjna, która weszła w życie 1 stycznia 1999 roku, ograniczyła do 16 liczbę województw w Polsce. Wcześniej w naszym kraju było 49 województw. Głównym celem przeprowadzenia nowego podziału administracyjnego było utworzenie większych regionów, aby mogły konkurować z innymi po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Jednak włodarze byłych miast wojewódzkich coraz częściej dostrzegają, że ich samorządy posiadają mniejsze przywileje niż obecne ośrodki wojewódzkie. Dlatego też na początku 2023 roku pojawił się pomysł współpracy pomiędzy Tarnowem i Nowym Sączem, będący pokłosiem koncepcji Izby Przemysłowo-Handlowej w Tarnowie, która chciała, aby regiony: tarnowski, nowosądecki oraz nowotarski były uwzględniane w specjalnym programie pomocowym, dedykowanym Polsce Wschodniej. Obecnie nie mogą one liczyć na taką pomoc, gdyż geograficznie nie są jej częścią. Rozwiązaniem problemu mogłoby być statystyczne podzielenie województwa małopolskiego, jak miało to miejsce w przypadku województwa mazowieckiego. Propozycja nie doczekała się jednak rozwinięcia, ale pojawił się nowy pomysł.
Polecany artykuł:
Prezydent Tarnowa Jakub Kwaśny poinformował w rozmowie z Radiem ESKA, że zainicjował utworzenie unii byłych miast wojewódzkich. Jej zadaniem ma być wzajemna współpraca dawnych ośrodków wojewódzkich na poziomie pozyskiwania środków finansowych, a także lokowania instytucji państwowych w miastach, które nie są stolicami województw.
– Pomysł współpracy między Tarnowem a Nowym Sączem nadal jest aktualny. Natomiast pojawiła się też inna idea. Zainicjowałem unię byłych miast wojewódzkich, w której też znajduje się prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel. Teraz próbujemy uzgodnić dogodny termin na spotkanie. Chcemy wreszcie powalczyć o interes miast średnich, byłych miast wojewódzkich, które straciły po reformie powiatowej na znaczeniu i tak naprawdę żaden kolejny rząd nie był w stanie właściwie zrekompensować nam utraty statusu miasta wojewódzkiego. Będziemy wspólne na tym froncie podejmować starania o to, aby rozwój Polski dokonywał się nie tylko przez pryzmat wielkich metropolii. Chcemy w przyszłości rozważyć, na przykład wzorem programu dla Polski Wschodniej, program dla miast na prawach powiatu. To nie muszą być tylko miasta wojewódzkie, to mogą być, z wyłączeniem metropolii, bo te są w pewnym sensie uprzywilejowane, miasta średniej wielkości, którym będą dedykowane specjalne programy. Możliwe, że będzie to, oprócz kwestii finansowych i współfinansowania inwestycji publicznych, również wiązało się z powstawaniem nowych instytucji albo z przenoszeniem już istniejących instytucji publicznych do takich miast takich, jak Tarnów, Nowy Sącz, Ciechanów czy Chełm. Ja już pracuję bardzo mocno i przekonuję naszych parlamentarzystów, aby taka instytucja pojawiła się w Tarnowie – podkreśla w rozmowie z Radiem ESKA prezydent Tarnowa Jakub Kwaśny.
Tarnów w tym przypadku można określić mianem miasta założycielskiego. Unia byłych miast wojewódzkich, co można wywnioskować z powyższych słów prezydenta Jakuba Kwaśnego, nie będzie się ograniczać jedynie do Małopolski. Ciechanów leży bowiem w województwie mazowieckim i jest stolicą byłego województwa ciechanowskiego. Natomiast Chełm znajduje się w województwie lubelskim i jest stolicą dawnego województwa chełmskiego.