Ważne zwycięstwo Wisły Kraków. Biała Gwiazda ucieka od strefy spadkowej

Od początku spotkania obie drużyny grały dość chaotycznie. Pierwsza skorzystała na tym Wisła Kraków. W 9. minucie sędzia podyktował rzut karny za zagranie ręką obrońcy drużyny Rakowa. Jedenastkę na bramkę skutecznie zamienił Jakub Błaszczykowski. Była to gol numer 3500 w wykonaniu Białej Gwiazdy na poziomie Ekstraklasy. Wisła jest drugą drużyną w historii, której udała się ta sztuka, wcześniej udało się to tylko Legii Warszawa.

Wiślacy po wyjściu na prowadzenie oddali inicjatywę drużynie gości, jednak Raków nie potrafił wykorzystać swoich sytuacji. W drugiej połowie Wisła wyglądała już dużo pewniej, ale paradoksalnie Biała Gwiazda grając lepiej straciła bramkę. W 59. minucie Petr Schwarz wyrównał po składnej kontrze Rakowa. Od tego momentu gra Wisły zaczęła wyglądać bardzo słabo. Piłkarze z Krakowa ratowali się rozpaczliwymi faulami, otrzymując w ciągu dwóch minut trzy żółte kartki.

Taka gra musiała się zemścić. Stało się to w 68. minucie. Bramkę na 1:2 zdobył Felicio Brown Forbes, który wykorzystał rzut karny podyktowany po zagraniu ręką Lukasa Klemenza. Gdy wydawało się, że sytuacja może być już tylko gorsza Wiślacy wyrównali. W 77. minucie dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Rafał Janicki. 

W ostatnim kwadransie meczu akcja toczyła się od jednego do drugiego pola karnego. W tym szalonym tempie lepiej odnalazła się Wisła, która w 88. minucie ponownie wyszła na prowadzenie. Doskonałe podanie Jakuba Błaszczykowskiego wykorzystał Vukan Savićević i ustalił wynik spotkania na 3:2. Dla kapitana Białej Gwiazdy była to druga asysta w tym meczu.

- W naszej sytuacji najważniejsze było zwycięstwo i to nam się udało osiągnąć po bardzo trudnym meczu. Spodziewaliśmy się tego, że punkty będzie trzeba wyszarpać i faktycznie był to bardzo specyficzny mecz. Cieszę się, że nasza drużyna dała radę w trudnych warunkach narzuconych przez przeciwnika - powiedział po meczu Artur Skowronek, trener Wisły Kraków.

Wisła zajmuje obecnie 13. miejsce w lidze i nad strefą spadkową ma cztery punkty przewagi. W ostatniej kolejce rundy zasadniczej Wisła zmierzy się na wyjeździe z Arką Gdynia. Początek meczu w niedziele o godzinie 18:00.