„W sobotę wieczorem dyżurny komendy został powiadomiony o zaginięciu 69-letniej, cierpiącej na depresję mieszkanki gminy Oświęcim. Z relacji rodziny wynikało, że podczas poszukiwań znaleźli jej odzież niedaleko stopnia wodnego na rzece Sole w Broszkowicach” – zrelacjonowała w niedzielę rzecznik policji w Oświęcimiu asp. szt. Małgorzata Jurecka.
W poszukiwaniach zaginionej uczestniczyli policjanci, strażacy zawodowi, ochotnicy z grupy poszukiwawczo–ratowniczej z Kęt wraz z psami do poszukiwania ludzi. „Psy podjęły trop i doprowadziły do lustra wody” – podała Jurecka.
Tuż przed godziną pierwszą w nocy z operatorem numeru alarmowego 112 skontaktował się wędkarz, który u zbiegu Soły i Wisły, kilka kilometrów od miejsca poszukiwań, zauważył w wodzie ludzkie zwłoki.
„Strażacy wyłowili ciało 69-latki. Prokurator zarządził sekcję zwłok, która wykaże bezpośrednią przyczynę zgonu” – powiedziała Małgorzata Jurecka.