Nowe bloki, za małe parkingi. Kontrowersyjny plan rządu
Zbyt mała liczba miejsc parkingowych to problem niemal każdego większego miasta w Polsce. Z trudnościami borykają się nie tylko właściciele nowych budynków, ale również turyści czy osoby pracujące w danej lokalizacji. Jak się okazuje, o miejsca parkingowe w przyszłości może być jeszcze trudniej. Przypomnijmy, że obecnie zgodnie z prawem budowlanym deweloperzy mają obowiązek utworzenia odpowiedniej liczby miejsc postojowych dla mieszkańców nowo budowanej posesji. Dla inwestycji mieszkaniowej minimalna liczba miejsc postojowych wynosi 1,5-krotność liczby mieszkań przewidzianej w ramach inwestycji.
Opublikowany w poniedziałek, 14 października projekt nowelizacji w rozdziale dotyczącym proponowanych rozwiązań dla budownictwa i mieszkalnictwa zakłada uchylenie dwóch przepisów ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących. Pierwszy z proponowanych do uchylenia przepisów przewiduje, że dla inwestycji mieszkaniowej minimalna liczba miejsc postojowych wynosi co najmniej 1,5-krotność liczby mieszkań przewidzianej w ramach tej inwestycji.
Drugi z przepisów, który miałby być uchylony przewiduje, że dla inwestycji mieszkaniowej zlokalizowanej w obszarze zabudowy śródmiejskiej minimalna liczba miejsc postojowych jest co najmniej równa liczbie mieszkań w tej inwestycji. Projekt zakłada również, że rada gminy w standardach urbanistycznych może określić liczbę miejsc postojowych dla danej inwestycji mieszkaniowej. Obecnie samorząd może określić liczbę miejsc, pod warunkiem że będzie ona większa niż wynikająca z ustawy.
Według Oceny Skutków Regulacji o zmianę tych przepisów wnioskują zarówno inwestorzy, jak i samorządy, ponieważ ich aktualne brzmienie ogranicza bowiem możliwość modyfikacji wskaźnika przez gminę i dostosowanie go do lokalnych uwarunkowań. "Obecne brzmienie przepisów stanowi istotną barierę dla rozwoju budownictwa komunalnego i społecznego" - zaznaczono w OSR.