Kto obejmie schedę po Jacku Majchrowskim? Brak decyzji w PiS, ale nastroje "bojowe"
Mogę potwierdzić, że Łukasz Kmita jest jednym z kandydatów, który jest rozważany w tym wyścigu prezydenckim, powiedziała Beata Szydło podczas spotkania w Krakowie w miniony weekend. Zaznaczyła, że ta propozycja została już przedstawiona byłemu wojewodzie Małopolski. Zastrzegła również, że w Krakowie branych jest pod uwagę kilku kandydatów, a partia rozważa różne warianty. Najmocniejszym nazwiskiem w bitwie o fotel włodarza Krakowa z ramienia prawicy byłaby zapewne Małgorzata Wassermann. W 2018 roku Jarosław Kaczyński ogłosił ją oficjalną kandydatką PiS na urząd prezydenta Krakowa w wyborach samorządowych. W drugiej turze przegrała z urzędującym Jackiem Majchrowskim. Obecna posłanka szerokiemu gronu odbiorców dała się poznać między innymi jako przewodnicząca komisji ds. Amber Gold. W ostatnich wyborach parlamentarnych, które odbyły się 15 października startowała do Sejmu z pierwszego miejsca na liście PiS i oczywiście otrzymała mandat.
Rozważania na temat tych dwóch kandydatur potwierdzają nasi rozmówcy. Jedna osoba z krakowskiego środowiska PiS chcąca zachować anonimowość mówi nam: "kandydata jeszcze nie mamy, decyduje Centrala". Inny lokalny polityk też mówi o Łukaszu Kmicie i Małgorzacie Wassermann, która ma się jeszcze wahać, przyznając jednocześnie, że partia jest pewna drugiej tury, a nastroje w partii - jeśli chodzi o bitwę o Kraków - są bojowe.
Polecany artykuł:
