Powoli wszystko się normuje. Do pracy wróciło już 95% wszystkich pracowników - chodzi za równo o tych dojeżdżających do Dąbrowy Górniczej, jak i tych przebywających na postojowym. Na stalowni pracuje ponad 800 osób. Jest pełne przygotowanie - mówi Krzysztof Wójcik ze związków zawodowych pracowników ArcelorMittal Poland.
Pracownicy przygotowują piec do uruchomienia. Odbywają się prace konserwacyjne, odbył się przegląd środka pieca.
Pracownicy kontrolują wszystkie urządzenia i automatykę. Od momentu poinformowania o tym, że piec wznowi działanie, cały czas trwają prace, żeby szybko to zrobić - przekonuje Marzena Rogozik. Jeśli chodzi o samo włączenie instalacji, to na dwa dni przed włączeniem będzie zasypywanie wielkiego pieca, czyli podawanie materiału wsadowego - dodaje Rogozik.
Dużo osób było sceptycznych, komentowało, że jeśli piec zostanie raz wyłączony, to nie uda się go już uruchomić.
To urządzenie jest potrzebne, bo slabów brakuje w całej Europie. Zamknięty jest piec w Czechach, Chiny nie dostarczają surowców, bo zamknęli porty. Teraz trzeba najszybciej uruchomić piec. Będą dwa tygodnie na rozruch i wytop próbny. A od 1 kwietnia piec zacznie regularną pracę - przekonuje Krzysztof Wójcik.
Władze spółki śledzą też sytuację na rynku. Ta nie zmienia się. Głównym powodem ponownego uruchomienia pieca jest remont w Dąbrowie Górniczej.
