Codziennie kierowcy przejeżdżający przez przejazd kolejowy przy ul. Łokietka muszą liczyć się z korkami. Sięgają one czasem nawet ul. Wrocławskiej.
Jedynym rozwiązaniem takim stałym dla tej kwestii jest budowa rozwiązania bezkolizyjnego, czyli w tym przypadku wiaduktu drogowego nad linią kolejową - mówi Piotr Hamarnik z Polskich Lini Kolejowych.
Zniecierpliwieni kierowcy mają dość wiecznych korków i problemów na jezdni.
- Nie da się ukryć, że to przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu - skarży się pan Piotr.
- Najgorzej jest w piątek. Gdy przejazd jest zamknięty to korki są do ulicy Wrocławskiej - dodaje pani Anna.
- Od października będzie gorzej, bo wróci szkoła i studenci - mówi pan Adam.
Z problemem można się pogodzić lub należy szukać objazdu na ul.Wrocławskiej lub ul. Prądnickiej.