Wisła Kraków zostaje w Fortuna 1. Lidze. Koniec marzeń o Ekstraklasie
Fatalne zakończenie sezonu w wykonaniu Wisły Kraków. Podstawowym warunkiem, aby myśleć o barażach była wygrana przed własną publicznością z Bruk-Betem Termalicą Niecieczą. Tymczasem podopieczni trenera Alberta Rude ulegli zespołowi Marcina Brosza 0:3. Zadania nie ułatwiła im czerwona kartka dla pomocnika Marca Carbo w 25. minucie meczu.
Wydaje mi się, że bardzo trudno jest wygrywać mecze w dziesiątce, chociaż oczywiście możemy mówić, że jest wiele drużyn, które wygrywają w dziesiątkę. Jednak jeśli my będziemy grać mecze w dziesiątkę to nie jesteśmy na takim poziomie aby dać sobie radę i zdobywać punkty - ocenia prezes Wisły Kraków, Jarosław Królewski.
Na osłodę sezonu pozostaje Białej Gwieździe majowy triumf w Pucharze Polski.
W jakimś stopniu zapisaliśmy się w historii klubu zdobywając piąty tytuł. Na pewno czas, który minie trochę te rany troszeczkę zaleczy, bo trzeci rok teraz w pierwszej lidze tego klubu to coś słabego - podsumowuje piłarz Wisły Kraków, Michał Żyro.
Królewski zapowiada, że od poniedziałku rozpocznie planowanie kolejnego sezonu. Nie ukrywa, że rozważa zmiany personalne w zespole.