Wybory na prezydenta Krakowa 2024. Miszalski i Gibała spotkali się z mieszkańcami
Aleksander Miszalski cieszył się największym poparciem krakowian w pierwszej turze wyborów na prezydenta miasta. Poseł Koalicji Obywatelskiej według sondaży exit poll otrzymał 39,4 procent głosów wyborców. Drugą lokatę zajął Łukasz Gibała z nieco ponad 28 proc. poparcia. Obaj panowie zmierzą się ze sobą w drugiej turze wyborów, której stawką będzie fotel prezydenta stolicy Małopolski.
Zarówno Miszalski, jak i Gibała postanowili aktywnie wykorzystać ten czas. Poseł KO już w poniedziałek, 8 kwietnia o 7:00 spotkał się z mieszkańcami na Rondzie Mogilskim, gdzie wręczał krakowianom gorącą kawę. Przy okazji Miszalski podziękował też wszystkim wyborcom, którzy zdecydowali się oddać na niego swój głos. Poseł KO zagwarantował, że w najbliższym czasie ma zamiar regularnie rozmawiać z mieszkańcami na mieście.
Łukasz Gibała oferował mieszkańcom Krakowa gorącą kawę
Łukasz Gibała również zdecydował się na podobne kroki. Konkurent Miszalskiego od samego rana także postanowił spotkać się z mieszkańcami Krakowa, oferując im darmową kawę. Gibała obecny był m.in. na ulicy Królewskiej czy Urzędniczej, gdzie dziękował wyborcom za oddane głosy i zachęcał ich do mobilizacji podczas drugiej tury wyborów. "Od samego rana na ulicach Krakowa z Mieszkańcami. I tak przez najbliższe dwa tygodnie! #BoKochamKraków i nie chcę żeby przejęły go partie polityczne i deweloperzy!" - napisał Gibała za pośrednictwem swojego profilu w mediach społecznościowych.