Zamek w Dobczycach czeka na renowację. Zaplanowano kolejny etap
Zamek w Dobczycach istniał prawdopodobnie już na początku XIV wieku, choć pierwsze źródła wspominające o warowni pochodzą z 1362 roku. Jak podaje Paweł Kocańda, pierwotnie zajmował on najwyższą partię wzgórza i składał się z cylindrycznej wieży, a całość otoczona była drewniano-ziemnymi umocnieniami. Zamek powrócił do dóbr królewskich w 1379 roku, z czasem doczekując się gruntownej przebudowy. Paweł Kocańda informuje, że już w czasach Kazimierza Wielkiego mury miały od pięciu do dziewięciu metrów grubości. Zamek w Dobczycach czasy swej świetności przeżywał w latach 1585-1613, kiedy to znajdował się w zarządzie starosty dobczyckiego Sebastiana Lubomirskiego. Podczas drugiej inwazji szwedzkiej na tereny Rzeczypospolitej zamek zniszczono w 1702 roku – od tego czasu zaczął systematycznie podupadać.
Pierwsze prace zabezpieczające na Zamku w Dobczycach rozpoczęto dopiero w 1901 roku. Niespełna 60 lat później prowadzono tam wykopaliska, a po wielu latach odbudowano część zamczyska w Dobczycach. W 2013 roku zakończono proces renowacji murów i baszty. W ostatnich latach zmodernizowano część wnętrza oraz dobudowano ścieżki.
Teraz Zamek w Dobczycach znów czekają zmiany. Jak poinformował burmistrz Tomasz Suś, podpisano umowę na realizację pierwszego etapu odbudowy fragmentów ruin wraz z kaplicą św. Kazimierza. Całość inwestycji opiewa na kwotę 1,4 mln złotych, z czego 944 tys. stanowi dofinansowanie z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków.
To ważny dzień nie tylko dla mieszkańców, ale również turystów odwiedzających Dobczyce. Od dobrych kilku lat możemy zaobserwować jak zmieniło się wnętrze Zamku w Dobczycach i jego otoczenie. Dziś rozpoczynamy kolejny etap tych działań, przed nami prace związane z odbudową fragmentów ruin dobczyckiego zamku. Jestem przekonany, że efekty tych prac będą zachętą dla mieszkańców, jak i gości do zwiedzania Królewskiego Miasta Dobczyce – podsumował Tomasz Suś.
Jak zmieni się Zamek w Dobczycach? Efekty prac poznamy niebawem, bowiem wykonawca ma niespełna rok na zrealizowanie inwestycji.
