ESKA Summer City: Terma Bania i Max Burgers. Tak bawiliśmy się w ostatni weekend
Świetna zabawa, mnóstwo pozytywnej energii, uśmiechów, ciepła woda oraz smaczne jedzenie. Tak w skrócie wyglądał ostatni weekend ESKA Summer City. A gdzie dokładnie można było spotkać naszą ekipę? W sobotę, 17 sierpnia nasz patrol wyruszył do Terma Bania. Jak już dobrze wiecie, jest to stała miejscówka podczas naszej tegorocznej akcji ESC. Wręcz nie wyobrażamy sobie weekendu bez pięknego widoku na Tatry, jakie czeka na nas po przybyciu do Białki Tatrzańskiej. A co działo się na miejscu? Choć pogoda nieco kapryśna, to nie zniechęciła ona do wizyty na termalnych źródłach. Jak zwykle na chętnych czekało koło z wyzwaniami, a kolejka do niego nie ustępowała. Na nasze gadżety oczekiwali zarówno ci starsi, jak i ci młodsi. Nie zabrakło też konkursów - a zadanie oczywiście dostosowaliśmy do wieku uczestników. Starsi musieli popisać się zręcznością oraz sprawnością. Wizytę w Terma Bania jak zawsze możemy zaliczyć do bardzo udanych!
A co działo się dzień później? W niedzielę - podobnie jak w zeszłym tygodniu - odwiedziliśmy Max Burgers. Tym razem w jego pierwszej lokalizacji w Krakowie, czyli przy ulicy Nowohuckiej 52. Mimo wczesnej pory nie zabrakło chętnych na spróbowanie smacznego burgera. A to nie wszystko! W Max Burgers czekają na Was także frytki pod różnymi postaciami, szeroki wybór napojów i deserów. Dla osób, które nie preferują mięsa też się coś znajdzie. A co robiła tam ekipa ESKA Summer City? Przeprowadziła rywalizację o eskowe gadżety, zagłębiła tajnik burgerów oraz chrupiących frytek. Z Max Burgergs wyszliśmy pełni nowych wrażeń oraz brzuszków.
A jak dokładnie wyglądał nasz miniony weekend w ramach ESKA Summer City? Zobaczcie zdjęcia w galerii!