Zima nadchodzi do Krakowa! Schroniska apelują o nieużywanie soli. Czym najlepiej posypać chodniki i ulice?

Posypywanie chodników fusami z kawy nie niszczy roślinności. To wyniki badań przeprowadzonych przez Zarząd Zieleni Miejskiej. W ubiegłym roku urzędnicy posypywali alejki na Plantach i w Parku Lotników Polskich fusami, które otrzymali od krakowskich kawiarni. Teraz myślą nad ponownym uruchomieniem tego projektu, gdyż okazało się, że kawa korzystnie wpływa na glebę, rośliny oraz zwierzęta. 

- Wyniki tych badań są bardzo zadowalające. Zarówno gleba, jak i rośliny na tym nie ucierpiały. Fusy z kawy mogą być składnikiem kompostu, który użyźnia glebę, więc zastanawiamy się, czy również w tym roku nie uruchomić tego projektu. Zobaczymy, jak będzie wyglądała ta zima i jakie będziemy mieć możliwości - mówi Aleksandra Mikolaszek z Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie.

Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania zgromadziło w tym roku blisko 18 tysięcy ton soli, ponad 3 tysiące ton piasku oraz 500 ton chlorku wapnia. Jednak krakowskie schroniska apelują, aby ograniczać posypywanie chodników solą, która szkodzi zwierzętom. 

- Błagamy wszystkich o unikanie soli, ponieważ mnóstwo zwierzaków bardzo cierpi. Psie łapki narażone na kontakt z solą, mogą się dość mocno poranić. Sól może także odparzyć poduszki u zwierzaków. Piasek lub kawa nie powinny im zrobić krzywdy - tłumaczy Joanna Repel z Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. 

W tym roku do odśnieżania ulic i chodników gotowych jest 265 pojazdów. Nowym rozwiązaniem będą szczotki walcowe, które mogą zastąpić pługi. MPO przetestuje także wodny roztwór octanu wapniowo – magnezowego, jako alternatywny środek chemiczny do odladzania.