TOPR ogłosił lawinową "jedynkę" w Tatrach
Tatrzański Park Narodowy poinformował, że warunki do uprawiania turystyki w górach są niekorzystne. Od wysokości około 1500 m n.p.m. na szlakach zalega świeży śnieg. Spadek temperatury w partiach szczytowych będzie powodował zamarzanie śniegu i powstawanie oblodzeń. Dodatkowym utrudnieniem dla wędrowców jest niski pułap chmur oraz miejscowe zamglenie, które ograniczają widzialność i utrudniają orientację w terenie, co może prowadzić do pobłądzeń. Lawinowa „jedynka” oznacza, że pokrywa śnieżna jest na ogół dobrze związana i stabilna.
Wyzwolenie lawiny jest możliwe jedynie przy dużym obciążeniu dodatkowym w nielicznych miejscach na bardzo stromych lub ekstremalnych stokach. Możliwe jest samoistne schodzenie małych i średnich lawin. W takich warunkach turyści i turystki powinni zachować szczególną ostrożność na stromych i eksponowanych odcinkach. Warto dodać, że to pierwszy lawinowy alert, który TOPR ogłosił tej jesieni. Jesienne opady śniegu w Tatrach nie są jednak anomalią — przypominają służby. 20 września 2022 r. na Kasprowym Wierchu spadło aż 30 cm białego puchu.
— Szczególnie niekorzystnych warunków z punktu widzenia zagrożenia lawinowego można się spodziewać na stromych stokach o podłożu trawiastym. Wraz ze wzrostem wysokości, śnieg jest suchy i przenoszony wiatrem tworzy niekorzystne poduchy śniegu nawianego, tzw. problem desek śnieżnych utworzonych przez wiatr — podkreślili ratownicy TOPR w komunikacie.
IMGW ostrzega przed dalszymi opadami śniegu i deszczu
Jak wskazuje IMGW środę, 1 października na południu kraju i na zachodzie zachmurzenie duże, z przelotnymi opadami deszczu. W górach będą opady deszczu ze śniegiem i śniegu, a wysoko w Tatrach prognozowany jest przyrost pokrywy śnieżnej o 3 cm. Na pozostałym obszarze, czyli poza południem i zachodem, zachmurzenie będzie przeważnie umiarkowane i duże, z przelotnymi opadami deszczu. Bez opadów będzie tylko na północnym wschodzie, czyli głównie na Podlasiu, Warmii oraz na Mazurach. Temperatura od 9 st. C na południowym wschodzie do 14 st. C na północnym zachodzie kraju. Chłodniej będzie w obszarach podgórskich — tam od 4 st. C do 7 st. C, a wiatr będzie słaby i umiarkowany, miejscami porywisty, północno-wschodni i wschodni.

W nocy ze środy na czwartek będzie zachmurzenie zmienne, więc małe i umiarkowane, a miejscami nawet duże. Na wybrzeżu oraz na krańcach południowych kraju mogą się pojawić przelotne opady deszczu lub mżawki, choć będą to bardzo słabe opady. W górach też można spodziewać się niewielkich opadów deszczu ze śniegiem i śniegu. Lokalnie pojawią się mgły ograniczające widzialność do 300 m — przeważnie można się ich spodziewać na północy i zachodzie, ale nie można ich wykluczyć również na południu. Nocą temperatura będzie oscylowała od 0 st. C — na wschodzie i na południu kraju — do 5 st. C na zachodzie. Miejscami spodziewane są także przygruntowe przymrozki do około minus 2 st. C. Nieco chłodniej będzie w rejonach podgórskich — tam lokalnie około 2 st. C, a najcieplej na wybrzeżu, głównie na Helu, tam 10 st. C. Wiatr na ogół słaby, północno-wschodni.
W czwartek, 2 października zachmurzenie przeważnie małe i umiarkowane, miejscami wzrośnie do dużego i pojawią się lokalne opady. Na północnym zachodzie opady — nad ranem, natomiast na południowym wschodzie prognozowane są pod koniec dnia. W rejonach podgórskich, zwłaszcza w Bieszczadach będzie padał deszcz ze śniegiem, wyżej w Bieszczadach śnieg. Na termometrach od 9 st. C na południu, 10 st. C na północnym wschodzie do 15 st. C na zachodzie i w rejonach podgórskich do 9 st. C. Wiatr będzie bez większych zmian, zazwyczaj umiarkowany, północny i północno-wschodni.