Ile kosztuje jeden dzień życia w Krakowie? Tiktokerka wydała majątek!
Influencerka jmatylda mieszka w Krakowie i na swoim profilu na Tok Toku pokazuje ciekawe miejsca, poleca restauracje oraz prezentuje outfity. Viralami stały się jej filmiki o vintage shopie z luksusowymi markami i o domkach nad Jeziorem Czorsztyńskim. Ostatnio dużo emocji wzbudziło natomiast nagranie, na którym Matylda zdradziła, ile wydała podczas jednego dnia. Influencerka zaczęła go od śniadania w domu i uznała, że koszt takiego posiłku wynosi 0 zł. Następnie wyruszyła do centrum miasta na targ, aby zrobić zakupy spożywcze. Na przejazd tramwajem wydała 4 złote, a za warzywa, ręcznie robiony makaron oraz oliwki zapłaciła 87 zł. Kolejnym wydatkiem był prezent dla przyjaciółki za 120 złotych i wizyta w kawiarni, gdzie influencerka zostawiła 37 zł. Później Matylda wraz z babcią udała się do restauracji, w której razem wydały 320 zł. Z lokalu do mieszkania tiktokerka wróciła taksówką za 18 złotych. W podsumowaniu na końcu filmu padła kwota 426 zł, która wywołała prawdziwą burzę w komentarzach.
Kraków droższy niż Warszawa? "To abstrakcja"
Pod filmem Matyldy zaroiło się od komentarzy. Wiele osób zwracało uwagę, że nie uwzględniła cen produktów, z których przygotowała śniadanie, a prezentu dla przyjaciółki nie wlicza się do kosztów życia. Sporo komentujących odniosło się też do stwierdzenia, jakie pada na początku filmu: "Kraków jest droższy niż Warszawa". Opinie internautów w tym temacie okazały się podzielone. Część nie zgodziła się z tym zdaniem, ale znaleźli się też tacy, którzy poparli Matyldę:
Według mnie stwierdzenie faktu, że Kraków jest droższy niż Wwa, to abstrakcja. No chyba, że akurat idę wydać na kolację z babcią 320 złotych. Też, po co po Krk jeździć uberem skoro jest komunikacja.
Utrzymanie w Warszawie jest o wiele droższe niż w Krakowie, a to, że sobie chodzisz po sklepach i restauracjach, które są w każdym mieście, nic nie udowadnia.
Myślę, że to, nie problemem jest Kraków, a styl życia. Na mieście jak już coś jem czy pije to okazjonalnie i ciężko wydać więcej niż stówę. Mimo że robię to często w centrum, a podróżuję komunikacją.
Kraków jest droższy pod kątem jedzenia na mieście - i mówię to jako Krakuska. Komunikacja miejska też tańsza w Warszawie.
Mieszkając w Krakowie, mogę powiedzieć, że Warszawa jest tańsza. Każdy znajomy, który wyprowadził się do wwa, to samo powie.
Nie mogę uwierzyć w takie porównanie! Jeśli cały dzień spędzasz na chodzeniu po knajpach, kupujesz ręcznie robiony makaron, kawę i perfumy, to logiczne, że wydasz więcej pieniędzy.
Tiktokerka zdecydowała się odpisać na ostatni komentarz i stwierdziła, że jej porównanie wynika z dłuższych obserwacji, a nie z doświadczenia jednego dnia.
Kraków na przestrzeni ostatnich lat stał się droższy - podsumowała Matylda.
Co ma Warszawa, czego nie ma Kraków? Te rzeczy mogą budzić w mieszkańcach stolicy Małopolski zazdrość