![To najwyższy szczyt położony w granicach Zakopanego. Jest świetnym punktem widokowym [GALERIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-SV7j-hLhq-Ddgb_swinica-300x250.jpg)
Ponad 40 procent małopolskich nauczycieli straciło na polskim ładzie. Tak wynika z ankiety przeprowadzonej przez Związek Nauczycielstwa Polskiego. Pensje obniżone w styczniu potwierdziło kilkaset osób. O 50, 100, 200, 300 a nawet ponad 500 złotych.
Minister Czarnek apelował, żeby podać mu przykłady osób, które straciły na wynagrodzeniu to on osobiście będzie interweniował w ich sprawie. Deklaruję, że jesteśmy w stanie skontaktować te osoby z Panem Ministrem. Panie Ministrze, pomóż - mówi Prezes małopolskiego okręgu ZNP Arkadiusz Boroń.
Zmniejszone pensje to jednak nie jest jedyny problem. Na horyzoncie bowiem nauczyciele widzą obniżone wypłaty za nadgodziny. Nauczyciele mają już serdecznie dość i coraz częściej odchodzą z zawodu, a chętnych na ich miejsca brak.
Pojawił się pewien trend, że praca w szkole nie jest dobrze płatna, zawód nauczyciela nie cieszy się szacunkiem, więc młodzi ludzie do tej pracy zwyczajnie nie przychodzą. Jeżeli starsi nauczyciele przejdą na nauczycielskie świadczenia kompensacyjne lub na emerytury pojawi się luka pokoleniowa taka sama jaka obecnie jest w służbie zdrowia - mówi Arkadiusz Boroń.
Prezes Boroń podkreśla, że deklaracje nauczycieli o odejściu z zawodu wynikają z rozgoryczenia sytuacją. Wiele z tych zapowiedzi nie zostanie spełnionych, ale wystarczy, że odejdzie choćby 1/10 osób i można mówić o katastrofie.
ZNP szykuje nową ankietę na temat zarobków, która pojawi się na jego stronie internetowej od lutego. Związkowcy zachęcają nauczycieli do wypełniania. Z wynikami pójdą do Ministerstwa Edukacji.
