Autor petycji skierowanej do Rady Miasta Stary Sącz powołuje się na podstawę prawną mówiącą o prawie do obrony koniecznej oraz na Międzynarodowe Prawo Narodów do Samostanowienia. Domaga się zakupu broni dla każdego rdzennego mieszkańca gminy Stary Sącz oraz utworzenia na terytorium gminy zmilitaryzowanego oddziału „Obrony Gminnej”.
Premier RP Mateusz Morawiecki głosi „Jesteśmy w sytuacji, w pewnym sensie nie do odwrócenia, ponieważ jesteśmy krajem posiadanym przez kogoś z zagranicy (…)”. Naród polski został więc bez ochrony, a na dodatek bez możliwości obrony, bo nie posiada broni. Wojsko Polskie nie ma w swej przysiędze obowiązku obrony narodu polskiego (…). Dlatego zwracam się do tutejszej gminy o natychmiastowe zakupienie broni dla wszystkich polskich mieszkańców gminy. Pieniądze na broń i szkolenie da wam Prezes Narodowego Banku Polskiego Pan Adam Glapiński, w oparciu o artykuł 4. Konstytucji – można przeczytać w petycji.
Co więcej, autor petycji wymienia (choć nie z imienia i nazwiska) osoby, które popierają treść petycji. Wśród nich znalazła się kandydatka na prezydenta Polski w 2020 roku, wieloletnia mediatorka karna przy Sądzie Okręgowym w Krakowie oraz sędzia pokoju, zaprzysiężony członek Tymczasowej Rady Stanu Narodu Polskiego – Społecznego Komitetu Konstytucyjnego.
O kontrowersyjną petycję postanowiliśmy zapytać w biurze Rady Miasta Starego Sącza. Dowiedzieliśmy się, że według Komisji Skarg, Wniosków i Petycji pismo zostało uznane za bezzasadne, natomiast wyniki głosowania radnych nie są jeszcze znane.