Czym grozi częsta jazda z małą ilością paliwa w baku? Warto to wiedzieć
Ceny paliw w Polsce od długiego czasu są horrendalnie wysokie. Nic zatem dziwnego, że wielu z nas z niechęcią spogląda w stronę stacji paliw, a wręcz wstrzymuje się z tankowaniem, czekając na obniżenie ceny za litr. Są też tacy, którzy z niechlubnej cechy jaką jest lenistwo wolą przejechać kilkukrotnie koło stacji, zanim zdecydują się na zatankowanie auta. Wielu z nas nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, że zbyt częste jeżdżenie na rezerwie może wyrządzić poważne szkody w naszym aucie.
Jazda na rezerwie. Jakie szkody może spowodować?
Specjaliści mówią, że dla samochodu najlepiej jest, aby latem poziom paliwa w baku nie spadał poniżej 1/4 jego pojemności, natomiast zimą poniżej 1/2. Jeśli jednak naszą praktyką jest to, aby jeździć dopóty, dopóki nie zaświeci się kontrolka rezerwy, musimy pilnować, aby nie przytrafiło się to zbyt często. Jakie szkody można spowodować regularnie jeżdżąc na zbyt małej ilości paliwa? Oto najważniejsze:
- uszkodzenie przewodów paliwowych,
- zatarcie pompy paliwowej,
- uszkodzenie wtryskiwaczy i filtra paliwa,
- przyspieszona korozja zbiornika,
- zbyt duży wzrost temperatury oleju,
- ściekanie wody do paliwa, co wpływa na ograniczoną moc silnika,
- zapowietrzenie układu paliwowego,
- zepsucia silnika.
