Wczoraj pisaliśmy o nagim mężczyźnie, który szalał swoim samochodem po płycie Rynku Głównego, a tymczasem Straż Miejska Krakowa informuje o kolejnym incydencie z nagością w tle. Tym razem chodzi o parę, która oddawała się "licznym nieobyczajnym wybrykom".
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 20 czerwca tuż przed godziną 21.00. Zbulwersowany mieszkaniec os. Stalowego poinformował funkcjonariuszy o kochankach, którzy oddawali się przyjemnością na ławce przed blokiem. Dodał, że całą akcję zarejestrował na swoim telefonie. Patrol został wysłany we wskazane miejsce.
Na miejscu zastaliśmy połowicznie ubraną kobietę tzn. od pasa w górę wraz ze swym towarzyszem, a także zgłaszającego, który pokazał nam nagranie z telefonu - podaje Straż Miejska Miasta Krakowa.
Jak zaznaczyli strażnicy, na nagraniu widać dokładnie co działo się na ławce. "Delikatnie rzecz ujmując, znacznie przekroczyło to granicę dobrego smaku" - czytamy w komentarzu SM.
"Fiku-miku" na ławce zakończyło się dla kochanków poważnymi konsekwencjami. Łączna suma mandatów karnych wyniosła 1500 złotych.
Polecany artykuł: