Polacy mają gest! Producent Paluszków Beskidzkich mówi o skutkach niezwykłej akcji wsparcia po pożarze

Pożar w fabryce Paluszków Beskidzkich. Polacy rzucili się na pomoc firmie

Firma Aksam, producent Paluszków Beskidzkich, stanęła przed poważnym wyzwaniem. W nocy z 12 na 13 lipca w zakładzie doszło do pożaru, który pochłonął część hal produkcyjnych. Mimo potężnych strat właściciel firmy zadeklarował, że nie zamierza zwalniać pracowników i chociaż obecnie tylko 35 proc. załogi może wrócić do pracy, wszystkie osoby zatrudnione będą dalej otrzymywać wynagrodzenie. Deklaracja prezesa wywołała wielkie poruszenie wśród Polek i Polaków, którzy rzucili się na pomoc. W ramach akcji wsparcia zaczęto wykupywać Paluszki Beskidzkie ze sklepów. Akcja do głębi wzruszyła Artura Klęczara, wiceprezes firmy, który w mediach dziękował za okazane dobro.

— Bardzo dziękuję za pomoc, która nas spotkała — powiedział w środę, 24 lipca w rozmowie z Radiem Bielsk Artur Klęczar. — Z jednej strony dodaje nam to bardzo wiele energii, a z drugiej stawia nowe wyzwania, ponieważ nasze produkty znikają z półek, a my nie mamy mocy produkcyjnych. W tym momencie tych produktów nie jesteśmy w stanie wyprodukować. Hale produkcyjne, które nam spłonęły, produkowały głównie nasze paluszki. W tym momencie mamy więc dodatkowe wyzwanie i dodatkową motywację, by jak najszybciej uruchomić kolejną linię produkcyjną — przyznał.

Paluszki Beskidzkie z wielkim wsparciem. Już nie tylko osoby fizyczne, ale i firmy wykupują ten przysmak

Po pożarze i deklaracji władz firmy o niezwalnianiu pracowników fala wsparcia zaczęła płynąć ku firmie Aksam. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele wpisów osób, które zaczęły wykupywać ze sklepów Paluszki Beskidzkie. Ostatnio do akcji zaczęli włączać się także inni przedsiębiorcy. Jak poinformował "Dziennik Wschodni", firma RST Roztocze z Tomaszowa Lubelskiego, zajmująca się produkcją zamków, zawiasów, uszczelek itp. wykupiła wszystkie Paluszki Beskidzkie dostępne w lokalnych hurtowniach i rozdała pracownikom. Glos24.pl przekazał, że lodziarnia Szarlotka ze Zgierza zaczęła sprzedawać lody o smaku Paluszków Beskidzkich. Do każdego zamówienia będą dołączali także paczkę paluszków. Także doskonale znana w Krakowie sieć lodziarni Good Lood zapowiedziało produkcje lodów o smaku Paluszków Beskidzkich.

Radio Andrychów przekazało, że Ośrodek Molo Resort, położony w Osieku, wsi pod Oświęcimiem, zapowiedział wprowadzenie specjalnej promocji na sobotę, 27 lipca. Każda osoba, która tego dnia kupi cztery produkty firmy Aksam, będzie mogła za darmo wypożyczyć rower wodny lub kajak. Przedstawicie ośrodka podkreślili, że od lat wzajemnie wspierają się z firmą. W czasie pandemii, kiedy obiekt musiał zostać zamknięty, jego pracownicy znaleźli tymczasowe zatrudnienie właśnie w firmie produkującej Paluszki Beskidzkie.

— Beskidzkie są z nami od początku, wspólnie działamy przy wielu akcjach, od blisko 9 lat organizujemy charytatywny Bieg na Molo. W czasie pandemii, kiedy nasz hotel i restauracja musiały być zamknięte wielu pracowników, znalazło tymczasowe zatrudnienie właśnie w firmie Aksam, (między innymi w halach, które uległy spaleniu) do czasu, kiedy ponownie nasz Resort się otworzył. Dziś nadal współpracujemy i wspieramy się — przekazali na Facebooku przedstawiciele ośrodka.

Najbiedniejsze gminy w Małopolsce. Dysproporcje są ogromne:

Listen on Spreaker.