Ulewy w Małopolsce. Głogoczów pod wodą. Nieprzejezdna Zakopianka
Gwałtowne ulewy w Małopolsce. W niedzielę rano przez województwo przeszły burze błyskawiczne. Spowodowały nie tylko liczne wyładowania, ale również intensywne opady deszczu. Najgorzej sytuacja wyglądała w miejscowości Głogoczów w powiecie myślenickim. Tam wylała rzeka Głogoczówka, która przelała się m.in. przez Zakopiankę. Droga zablokowana była przez kilka godzin. Zalanych została około 100 posesji. Trudna sytuacja była również w Radziszowie pod Krakowem. Po południu front burzowy pojawił się w okolicach Nowego Sącza i Tarnowa.
Głogoczów po ulewach: na miejscu pojawił się premier Morawiecki
W niedzielę późnym popołudniem w Głogoczowie odbył się sztab kryzysowy. Wziął w nim m.in. udział premier Morawiecki oraz wojewoda małopolski Łukasz Kmita. Następnie szef rządu udał się na miejsce powodzi. Przekazano już pierwszą pomoc dla poszkodowanych w wyniku powodzi. Rozdysponowanych zostało 192 tysięcy złotych. Pieniądze mają dziś trafić na konto poszkodowanych.
W sumie w trakcie weekendu straż pożarna w Małopolsce interweniowała ponad 800 razy, najwięcej w powiecie myślenickim - 280 razy. Chodziło głównie o podtopienia budynków i wiatrołomów, zalane drogi i uszkodzone lub zerwane dachy. Ewakuowano wszystkie obozy harcerskie, które znajdowały się w tych rejonach.