Inteligentne łóżko zabiło 80-latkę. Seniorka przez dwie doby wołała o pomoc

Inteligentne łóżko zabiło seniorkę. 80-latka czekała na pomoc dwie doby

Rosalind „Roz” Walker z Godfrey w stanie Illinois w Stanach Zjednoczonych, jak poinformował portal The Kansas City Star, kupiła ekskluzywne inteligentne łóżko wyprodukowane przez firmę Sleep Walker. Producent udzielił na nowoczesny mebel, wyposażony w timer, powodujący jego automatyczne rozkładanie i składanie, aż 25-letniej gwarancji. Niestety, korzystanie z innowacyjnego łóżka okazało się dla 80-latki tragiczne. W pewnym momencie konstrukcja niespodziewanie się zamknęła i przycisnęła kobietę do ściany. Została ona uwieziona pomiędzy łóżkiem a ścianą i nie mogła się samodzielnie uwolnić, gdyż urządzenie nie posiadało wbudowanej blokady zwalniającej. Koszmarna sytuacja trwała dwie doby.

Wycieńczona i obolała seniorka została wyzwolona z pułapki przez ratowników medycznych i przetransportowana do szpitala, gdzie niezwłocznie udzielono jej wszelkiej możliwej pomocy. Lekarze ocenili stan poszkodowanej na ciężki. Po przeprowadzonych badaniach i zabiegach została wypisana z oddziału do domu. Jednak jej zdrowie uległo radykalnemu pogorszeniu. 80-latka zmarła miesiąc po incydencie z inteligentnym łóżkiem. Ostatnie dni spędziła w hospicjum. Z informacji przekazanych przez The Kansas City Star wynika, że przez cały czas cierpiała. Przyczyną jej śmierci były obrażenie odniesione wskutek zatrzaśnięcia się łóżka.

Rodzina zmarłej 80-latki idzie na wojnę z producentem łóżka. Pozwała firmę

Rodzina zmarłej 80-latki nie postanowiła wejść na drogę sądową z producentem inteligentnego łóżka. W skierowanym do sądu pozwie zwróciła uwagę, że do łóżka nie została dołączona instrukcja, w której znajdowałoby się ostrzeżenie przed tego typu wypadkami. Córka Rosalind Walker jest przekonana, że za śmierć jej matki odpowiada wadliwa konstrukcja mebla. Kobieta kupiła łóżko 9 lat przed incydentem, co oznacza, że wciąż było objęte gwarancją. „Sleep Number Corporation naruszyło obowiązek zachowania należytej staranności, projektując i sprzedając łóżko bez odpowiednich instrukcji. Nie było żadnego ostrzeżenia, że można zostać uwięzionym, jeśli wejdzie między łóżko a ścianę” – czytamy w pozwie. „Obecnie nasz zespół prawny rozpatruje pozew. Sleep Number stoi za projektem i bezpieczeństwem swoich produktów i stosuje się do wszelkich niezbędnych zapytań lub działań” – informuje Sleep Number dla McClatchy News. Rodzina złożyła pozew 1,5-roku po śmieci seniorki.

Tragedia w Michałowicach. Odnaleziono ciało 62-letniej kobiety [GALERIA]