Jasnowidz Krzysztof Jackowski uważa, że 2025 będzie "przeklętym rokiem"
Krzysztof Jackowski nie ustaje z próbami przewidzenia, jak potoczy się rozpoczęty właśnie 2025. W swoich przeczuciach, którymi dzieli się ze swoimi obserwującymi na YouTubie, często pochyla się nad przyszłością Polski, a także całej Europy, a nawet świata. Jasnowidzowi z Człuchowa leży na sercu dobro naszego kraju, dlatego stara się przewidzieć, jak wielkie wydarzenia na świecie wpłyną na nasz los. Niestety Krzysztof Jackowski od dawna ma przeczucie, że 2025 będzie "przeklętym rokiem", podczas którego wydarzy się wiele zła na świecie, a konflikty zbrojne mogą się pogłębić.
Jasnowidz Krzysztof Jackowski obawia się, że w 2025 r. dojdzie w Europie do "kolonizowania"
Jasnowidz z Człuchowa w najnowszej wizji nie ukrywa, że uważa, że Donald Trump "nie będzie gołąbkiem pokoju. Wręcz przeciwnie". Zdaniem profety działania prezydenta USA mają doprowadzić do tego, aby państwa należące do NATO zostały skłonione do podjęcia do wojny na światową skalę. Ponadto Krzysztof Jackowski uważa, że Trump "bardzo mocno bierze pod uwagę włączenie Polski, aktywnie, w wojnę na Ukrainie". Jednak najbardziej zaskakujące były jego słowa o próbach kolonizacji, które Stany Zjednoczone mają podjąć w Europie.
— Może źle to nazwę, ale będzie mowa o próbach kolonizowania pewnych państw. A żeby było dziwniej i ciekawiej, to mam przeczucie, że to kolonizowanie państw może mieć miejsce w Europie. Kolonizowanie państw przez Stany Zjednoczone, ale to będzie dziwne, ponieważ to będą dalej te państwa. Tylko ta kolonizacja będzie polegała na przynależności. Nie bez powodu używam tego słowa "kolonizowania". Te państwa albo zostaną do tego namówione, albo się zgodzą na to same. Zaś Ameryka będzie miała za nie decyzyjność, tak jakby była kolonizatorem. I będą mogli postawić tam barierę bezpieczeństwa przez ustawienia jakiś bardzo groźnych rakiet. Ameryka będzie miała pełne prawa do tych ziem — powiedział jasnowidz Krzysztof Jackowski.
Jasnowidz Krzysztof Jackowski miał także zaskakujące przeczucia na temat Francji. Uważa, że może tam dojść do rewolucji. Chociaż nie zostanie nią objęty cały kraj, może to oznaczać poważne zawirowania społeczne, które poważnie zatrzęsą francuskim społeczeństwem. Profeta uważa, że wszystkie działania rozpoczną się od jednego polityka.
— Francja stoi przed rewolucją. Może nie w całym kraju, ale zostanie tam wywołana rewolucja z powodu ważnego polityka lub jego decyzji — powiedział jasnowidz Krzysztof Jackowski.