Jurek Owsiak otrzymał kolejne groźby. "Zabić Owsiaka, strzelać mu prosto w łeb"

Jurek Owsiak otrzymał kolejne groźby. "Zabić Owsiaka, strzelać mu prosto w łeb"

W poniedziałek, 13 stycznia Jerzy Owsiak poinformował za pomocą swojego profilu na Facebooku, że otrzymał kolejne groźby pod swoim adresem. W mediach społecznościowych miał otrzymać wpis brzmiący: "Zabić Owsiaka, strzelać mu prosto w łeb". Druga przytoczona przez niego groźba brzmi: "100 tysięcy za zabicie Owsiaka".

Krócej być nie może, "Zabić Owsiaka, strzelać mu prosto w łeb". To internetowy wpis z wczoraj. No, moi Drodzy, rozkręca się nieźle, mówię Wam. Hej, Telewizja Republika, czujecie co robicie? Zastanawiacie się? I kolejny wpis: "100 tysięcy za zabicie Owsiaka". Robimy swoje i zgłosiliśmy to na policję - brzmi wpis w mediach społecznościowych Prezesa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Przypomnijmy, że to kolejne groźby jakie miały paść w kierunku Jurka Owsiaka. We wtorek w ubiegłym tygodniu Prezes WOŚP opublikował w mediach społecznościowych długi post, w którym opisał, że wobec niego i Fundacji pojawiły się "groźby bardzo konkretne, z bombą w tle i utylizacją jego osoby". Sprawa została zgłoszona na policję. Dwa dni później społeczni funkcjonariusze zatrzymali 71-letniego mężczyznę. Prokuratura postawiła mu zarzut kierowania gróźb karalnych powiązanych ze znieważeniem prezesa fundacji.

Należy jednoznacznie przeciwstawić się temu, co proponuje Telewizja Republika oraz wPolsce24, jednoznacznie przeciwstawić się czemuś, co mówi nieprawdę. Jestem absolutnie za tym, żeby media i wolność słowa istniały. Jestem przeciwny jednak temu, żeby nie było żadnych konsekwencji, a kłamstwo żyło bardzo długo własnym życiem - powiedział Owsiak w rozmowie z TVN24 pod koniec ub. tygodnia, odnosząc się do ataków na niego i fundację w TV Republika oraz telewizji wPolsce24. Media te zarzuciły mu m.in., że fundacja nie wydaje pieniędzy zebranych na pomoc poszkodowanym przez powódź. Namawiają, by zamiast wspierania WOŚP wpłacać pieniądze na działalność tych stacji.

33. Finał WOŚP odbędzie się w niedzielę, 26 stycznia. Pieniądze będą zbierane na dziecięcą onkologię i hematologię.

Do sprawy odniósł się szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Jak zapewnił, że w podobnych sprawach służby reagują zawsze tak samo.

Jeżeli ktoś zgłasza się na policję z groźbami pod swoim adresem, czy to jest ktoś bardzo znany czy mniej znany, policja działa tak samo - powiedział szef MSWiA podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Białymstoku. Dodał, że w sprawie gróźb wobec Owsiaka służby reagują od samego początku.

Jednocześnie Siemoniak zaapelował do osób, które są ofiarami takich gróźb, żeby reagowały i zgłaszały się na policję, bo tylko wtedy jest szansa, by takie osoby wykryć.

Ta źle pojęta anonimowość w internecie, która skłania niektórych do tego rodzaju działań, też przy sprawności policyjnych specjalistów, może zostać uchylona - stwierdził.