Jeszcze w czerwcu w małopolskich szpitalach z powodu zakażeniem koronawirusem przebywało 1208 osób. W ciągu miesiąca zanotowano ogromny spadek. Na ten moment hospitalizowanych jest 48 osób. 4 czerwca do respiratorów podłączonych było 42 pacjentów. Dziś jest to już 11 osób.
Czterdziestu ośmiu pacjentów zakażonych koronawirusem przebywa aktualnie w małopolskich szpitalach. To oddech ulgi w porównaniu z tym, z czym mierzyliśmy się miesiąc, dwa miesiące temu i wcześniej. To także najlepszy czas by korzystać z narzędzia, które jest naszą furtką do spotkań z bliskimi czy wyjazdów. Ta przepustka do normalności to szczepienia. Dziękuję wszystkich samorządom, które podczas minionych dwóch dni przygotowały i prowadziły weekendowe punkty szczepień. Odpowiedź społeczeństwa pokazuje, że takie akcje są potrzebne i ważne – powiedział wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
Polecany artykuł:
Rynek w Bochni, krakowski Mały Rynek, Gminny Ośrodek Kultury w Niedzicy czy remizy OSP w Kleczy Dolnej, Pojałowicach, Jaksicach i Rzykach to tylko niektóre z miejsc gdzie można było przyjąć jednodawkową szczepionkę Johnson&Johnson. Akcja prowadzona była także w Konarach, Bolesławiu, Szycach, Sieprawiu i Bieczu. Na szczepienie nie trzeba było się zapisywać. Wystarczyło przyjść. Łącznie, 3-4 lipca dawkę uodparniającą przyjęło w tych miejscach 1877 osób.
Okres letni to doskonały czas by zadbać o nasze zdrowie. Dlatego zachęcam aby Ci, którzy jeszcze nie przyjęli szczepionki korzystali z akcji takich jak te prowadzone w miniony weekend. Warto także pamiętać, że od kilku dni, dzięki zmianom wprowadzonym przez Ministerstwo Zdrowia, Ci którzy przyjęli do tej pory jedną z dwóch dawek preparatu mogą dokonać szczepienia dawką drugą poza miejscem zamieszkania. Czas wyjazdów i odpoczynku nie zakłóci zatem tego co najważniejsze: dbałości o zdrowie nasze i naszych bliskich – dodał wojewoda Ł. Kmita.
Polecany artykuł: