Do wypadku doszło przed południem na ul. Zarzecze. Według relacji policjantów mężczyzna jadący tą ulicą na własnej hulajnodze w pewnym momencie najechał na próg zwalniający, stracił równowagę i upadł na jezdnię, uderzając w nią głową.
W wyniku odniesionych obrażeń mężczyzna zmarł, pomimo że na miejscu prowadzona była reanimacja. Niestety okazała się ona nieskuteczna - przekazał rzecznik.
Zdaniem funkcjonariuszy życie ofiary mógłby uratować kask na głowie, jednak nie ma przepisów nakazujących używania takiego zabezpieczenia podczas jazdy na hulajnodze.