Wybory samorządowe 2024. Kraków wybierze nowego prezydenta
Już w niedzielę, 7 kwietnia 2024 roku odbędą się w Polsce wybory samorządowe. To ważna data szczególnie dla krakowian, bowiem po 22 latach urzędowania Jacka Majchrowskiego jako prezydenta miasta, w stolicy Małopolski dojdzie do zmiany warty. Tuż po tym jak Majchrowski ogłosił, że nie będzie ponownie ubiegał się o stanowisko, w mieście nastąpił wysyp kandydatów, którzy chcą zająć jego miejsce. Obecnie bój stoczą: Łukasz Gibała, Aleksander Miszalski, Andrzej Kulig, prof. Stanisław Mazur, Ireneusz Raś i Mateusz Jaśko. Wciąż nie wiadomo, jaką kandydaturę wystawi Prawo i Sprawiedliwość. Chociaż jako kandydatkę wskazuje się Małgorzatę Wassermann, która już wcześniej próbowała swoich sił jako kandydatka na prezydentkę Krakowa, w kuluarach mówi się, że polityczka nie jest zainteresowana.
Kto nowym prezydentem Krakowa? Sondaż IBRiS nie zostawia złudzeń
„Rzeczpospolita” opublikowała sondaż przeprowadzony przez pracownię IBRiS w dniach od 10 do 11 stycznia na grupie tysiąca osób. Sprawdzono w nim, jak zagłosowali mieszkańcy miasta w wyborach samorządowych na prezydenta Krakowa. Badanie nie pozostawia złudzeń co do tego, kogo na tym stanowisku widzieliby krakowianie. Aż 25,9 proc. ankietowanych oddałoby swój głos na Łukasza Gibałę, lidera stowarzyszenia Kraków dla Mieszkańców. Co ciekawe, niewiele mniejszy wynik uzyskała Małgorzata Wassermann, która nie ogłosiła nawet startu w wyborach. Potencjalna kandydatka PiS uzyskała w sondażu 22,8 proc. poparcia. Jeśli badanie odzwierciedla prawdziwe nastroje krakowian, co do nowego prezydenta, ta para z pewnością spotkałaby się w drugiej turze, która odbędzie się w niedzielę, 21 kwietnia.
— Cieszę się, że kolejny sondaż pokazuje, że pośród wszystkich kandydatów największa liczba krakowian największym zaufaniem obdarza mnie — powiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Łukasz Gibała.
Wybory samorządowe w Krakowie 2024. Aleksander Miszalski z niskim poparciem
Jak według sondażu IBRiS poradziliby sobie pozostali kandydaci na prezydenta Krakowa? Na trzeciej pozycji uplasował się wiceprezydent Krakowa, popierany przez Jacka Majchrowskiego Andrzej Kulig z wynikiem 16 proc. Prawdziwym zaskoczeniem jest stosunkowo niska pozycja kandydata KO Aleksandra Miszalskiego, który znalazł się za wiceprezydentem z zaledwie 12 proc. poparcia krakowian. Ostatnie miejsce w badaniu zajął prof. Stanisław Mazur z poparciem na poziomie 5,7 proc. W sondażu zaznaczono, że aż 17,6 proc. badanych jeszcze nie wie, na kogo odda swój głos.