Zapusty to tradycyjne, huczne domknięcie okresu karnawału. Ostatnie dni przed Wielkim Postem mieszkańcy regionu spędzali na obżarstwie i hulankach. Do legend przeszedł zwyczaj zwany combrem, podczas którego przekupki z Rynku Głównego urządzały huczne zabawy, które nie raz przekształcały się w regularną pijatykę.
Rozochocone alkoholem baby naprawdę dawały się miejscowym we znaki, na dodatek łapiąc mężczyzn w różne miejsca... - wyjaśnia Krystyna Reinfuss-Janusz z Muzeum Etnograficznego im. Seweryna Udzieli w Krakowie.
Elżbieta Kantor, dyrektor wydziału turystyki krakowskiego magistratu przekonuje, że główną rolę w czasie imprezy będzie odgrywał tradycyjny chrust.
Będą warsztaty ze smażenia i przygotowywania, w sumie 20 stanowisk. Dla tych, którzy nie będą chcieli podjąć się tego zadania będziemy mieli przygotowane paczki, więc nikt z Krakowskich Zapustów nie wyjdzie głodny. Nie zabraknie też tańców. Będą warsztaty organizowane przez uczniów, a później potańcówka, tak, że będzie można spalić nieco kalorii - wylicza.
Na Zapustach pojawią się także przedstawiciele Wodociągów Krakowskich, którzy promować będą kranowiankę, czyli po prostu wodę z kranu, która doskonale nadaje się do picia. Nie zabraknie ekostrefy i zabaw dla dzieci.
Świętowanie Krakowskich Zapustów przy ul. św. Wawrzyńca 12 rozpocznie się o godz. 10.00 i potrwa do godz. 18.00.