Lockdown na Święta Bożego Narodzenia? "Mówienie o tym, że nie ma ryzyka, nie byłoby prawdą"

Obostrzenia w Polsce. Kiedy zostaną zniesione?

Jeszcze kilkanaście dni temu Mateusz Morawiecki zapewniał, że kwarantanny narodowej nie będzie. Prezes Rady Ministrów podkreślił, że udało się zatrzymać liczbę nowych zakażeń na stałym poziomie. Dzięki temu kwarantanna narodowa nie zostanie wprowadzona. Nie będzie też nowych obostrzeń w Polsce. Jak zapewnił minister zdrowia i rzecznik rządu, do 29 listopada w naszym kraju nie planuje się wprowadzenia dodatkowych ograniczeń. Nie zostaną też ściągnięte te, które obowiązują.

Czy będzie lockdown na Święta Bożego Narodzenia? Minister Zdrowia komentuje

Co jednak ze Świętami Bożego Narodzenia? Wiele osób zastanawia się, czy będą one bardzo kameralne, czy jednak uda się je spędzić w większym gronie rodzinnym oraz spotkać się z przyjaciółmi. Na te pytania odpowiedział w rozmowie z "Super Expressem" minister zdrowia. Niestety Adam Niedzielski nie ma dobrych wiadomości. Lockdown na Święta Bożego Narodzenia nie jest bowiem wykluczony.

Jako minister zdrowia, który odpowiada za zabezpieczenie zdrowia Polaków, będę rekomendował, abyśmy spędzili święta w domach z najbliższą rodziną, ale bez dalszych znajomych. Okres wakacji i przykład czeski szybko zdejmowanych obostrzeń dały nam nauczkę, że zbyt szybkie „luzowanie” przekłada się na wysoką liczbę chorych. Nawet jeśli liczba zachorowań wkrótce się zmniejszy, zniesienie obostrzeń byłoby przedwczesne. Niestety, te święta Bożego Narodzenia będą przypominały tegoroczną Wielkanoc, którą świętowaliśmy w gronie najbliższych. - powiedział minister zdrowia w rozmowie z "SE".

Adam Niedzielski został również zapytany o możliwość wprowadzenia oogólnopolskiego lockdownu. Jak zaznaczył, "mówienie o tym, że nie ma ryzyka, nie byłoby prawdą".

W szpitalach wciąż przebywają chorzy, którzy zakazili się w październiku, a naszą rolą jest zadbanie o wydolność naszych placówek ochrony zdrowia. Mówienie, że nie ma ryzyka lockdownu, nie byłoby prawdą. Przed nami są święta oraz możliwe wzrosty zachorowań na grypę, co niesie zagrożenie rozwoju pandemii koronawirusa. To ryzyko nie jest niezależne od nas. Wiele zależy od tego, czy przestrzegamy zasady DDM: dezynfekcja, dystans i maseczka. - dodał minister zdrowia.