Myszy w Biedronce? Niepokojące nagranie w serwisie Tiktok
Wybierając się na zakupy spożywcze z oczywistych względów raczej nie spodziewamy się bliskiego spotkania z gryzoniami, zwłaszcza w XXI wieku, kiedy istnieją różne metody ich zwalczania. Problem w tym, że nie zawsze są one skuteczne. Przekonał się o tym jeden z klientów sieci Biedronka, który zarejestrował niepokojące zdarzenie. Na filmie zamieszczonym w serwisie Tiktok.com widzimy myszy, które chętnie zajadają się zamkniętym za szybami pieczywem, tj. pączkami i bułkami.
Polecany artykuł:
Nagranie na Tiktoku zamieścił użytkownik o pseudonimie „zakinio”. Nie wiadomo dokładnie, w którym ze sklepów sieci Biedronka miało miejsce opisywane zdarzenie. W hasztagach wymieniany jest Lubań, a jako lokalizację zaznaczono Kraków.
Biedronka jedna, druga. Ja dziękuję, nic nie kupuję – powiedział na nagraniu mężczyzna.

Nagranie, które polubiono ponad 60 tys. razy skomentowały setki osób.
„Jak to są testerzy jakości... Biedronka ich specjalnie zatrudnia do sprawdzania świeżości pieczywa”, „Myślisz, że w innych sklepach to nie ma? Tylko w Biedronkach?”, „Dobrze, że nie widzieliście co się na magazynach Biedronki dzieje” – pisali użytkownicy Tiktoka.
To nie pierwsza taka sytuacja w sklepach sieci Biedronka. Podobne zdarzenia zaobserwowano w Warszawie, co zresztą dla Radia ESKA skomentowała sama Biedronka. Tak było też w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie sklep zamkną sanepid. Ze szczegółami możecie zapoznać się w osobnym materiale.
W obu przypadkach zdecydowano o przeprowadzeniu deratyzacji. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy sieć Biedronka.
Trudno nam odnieść się do konkretnego przypadku bez znajomości lokalizacji sklepu i możliwości zweryfikowania sytuacji na miejscu. Najwyższa jakość i bezpieczeństwo produktów to jeden z priorytetów sieci sklepów Biedronka, dlatego natychmiast po zauważeniu szkodników na terenie któregokolwiek z naszych sklepów, personel podejmuje kroki, wynikające z obowiązujących procedur. W takiej placówce przeprowadzana jest deratyzacja przez profesjonalną firmę, sklep gruntownie sprzątany, a produkty, które mogły mieć styczność z gryzoniem utylizowane. Zwracamy uwagę, że ten incydentalny problem z gryzoniami, mógł być związany ze spadkiem temperatur, co ma miejsce w ostatnich dniach. Jednocześnie prosimy klientów, żeby w przypadku zauważenia gryzoni na terenie sklepu od razu informować o tym obsługę, która będzie mogła podjąć natychmiastowe działania - poinformował Konrad Nafalski, starszy menedżer ds. komunikacji korporacyjnej w sieci Biedronka.