Peek & Cloppenburg miało zamykać sklepy. Jest jednak lepiej niż zakładano
Parę miesięcy temu niemieckie media podały, że firma Peek & Cloppenburg ogłosiła upadłość i złożyła wniosek o wszczęcie procedury tarczy ochronnej w sądzie rejonowym w Düsseldorfie. Oznaczało to niewiadomą dla klientów, również polskich. Sklepy Peek & Cloppenburg znajdują się między innymi w Krakowie, Łodzi, Warszawie, Katowicach, Gdańsku i Wrocławiu. Są szczególnie popularne wśród tych, którzy szukają jakościowej odzieży, szczególnie marek premium, takich jak na przykład Polo Ralph Lauren, Michael Kors, Tommy Hilfiger, Guess, SOHO, Calvin Klein czy Lacoste. Sieć handlowa wystosowała oficjalny komunikat, który mógł uspokoić polskich klientów. Sprzedaż trwa nadal we wszystkich sklepach i sklepie internetowym. Międzynarodowy biznes, a także nasze spółki w Austrii i Europie Wschodniej nie są objęte postępowaniem w sprawie tarczy ochronnej (...). Okazuje się co więcej, że na polskim rynku sieć odnotowała przychody.
Peek & Cloppenburg zatrudnia w Polsce
Jak poinformował portal dlahandlu.pl, spółka Peek & Cloppenburg poczyniła inwestycje w sieć handlową w wysokości ponad 26 milionów złotych. Poza tym zatrudnia nowych pracowników. W Polsce aktualnie działa 10 sklepów. Jeden został zamknięty, ale wiosną nastąpiło otwarcie nowego - w warszawskiej Westfield Arkadia. Fani mody, którzy lubią robić zakupy w Peek & Cloppenburg nie mają zatem na razie powodów do obaw.