Reno. Sprzedawca obuwia na skraju bankructwa
Sklepy obuwnicze są jednymi z najczęściej przez nas odwiedzanych. Dobre buty wysokiej jakości, które posłużą więcej niż jeden sezon wcale jednak niełatwo znaleźć. Tym bardziej szokuje fakt, że najpopularniejszy w branży obuwniczej sprzedawca zza naszej zachodniej granicy, firma Reno z Osnabrück, złożyła wniosek o upadłość. Buty tej marki są chętnie kupowane również przez polskich klientów w internetowych sklepach wysyłkowych. Okazuje się, że Sąd rejonowy w Hameln, w północnych Niemczech, rozpoczął postępowanie upadłościowe tej firmy zajmującej się sprzedażą nie tylko obuwia, ale także akcesoriów.
Branża odzieżowo-obuwnicza przeżywa kryzys. Nadchodzi zmierzch zakupów, jakie znamy?
Sklepy Reno są w Niemczech popularne tak, jak w Polsce na przykład CCC. Firma przymierza się jednak do zamknięcia 150 ze 180 działających sklepów. Oznacza, to - jak informują niemieckie media - że pracę może stracić nawet tysiąc osób. Jest to już któryś z kolei niepokojący sygnał, bowiem wydawać by się mogło, że zachodni rynek doskonale radzi sobie w sytuacji ogólnoświatowej inflacji i kryzysu na rynku będącego pokłosiem pandemii i wojny w Ukrainie. Branża odzieżowo-obuwnicza nie ma się dobrze i co rusz słuchać o problemach z wypłacalnością kolejnych firm. Zadziwiające jest, że kłopoty dotyczą prawdziwych rynkowych gigantów, takich jak m.in. H&M czy sklepy hiszpańskiego koncernu Inditex.