Szykują się problemy dla kierowców. Od 1 stycznia popularne paliwo znika ze stacji

Od 1 stycznia 2024 roku nowe paliwo na stacjach benzynowych w Polsce

Od 2017 roku na stacjach paliw w Polsce dostępna była benzyna bezołowiowa z dodatkiem do 5 proc. bioetanolu. Sześć lat później pojawiła się benzyna PB95 E10, jednak dopiero od 2024 roku stanie się ona produktem powszechnie dostępnym na stacjach benzynowych w całym kraju. Wpływ na to miała decyzja Ministerstwa Klimatu i Środowiska i spółki PERN, która poinformowała, że nowe paliwo zostanie wprowadzone od 1 stycznia 2024 roku.

Wdrożenie benzyny E10 nie jest niczym nadzwyczajnym w Europie i na świecie. To paliwo normatywne w 19 krajach Europy, z czego w 17 należących do Unii. Stosują ją nasi sąsiedzi, można na niej jeździć choćby na Litwie, w Niemczech, na Słowacji, na Węgrzech i wielu innych krajach. Nie jest to więc niczym nowym, co nie oznacza, że nie innowacyjnym - przyznał w rozmowie z serwisem money.pl Adam Stępień, dyrektor generalny Krajowej Izby Biopaliw.

Co dalej z benzyną PB95 E10?

Wprowadzenie na rynek nowej benzyny ma na celu zmniejszenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Głównym składnikiem benzyny PB95 E10 jest bioetanol, który jest paliwem odnawialnym, powstałym m.in. z trzciny cukrowej, kukurydzy, buraków cukrowych i pszenicy. Eksperci szacują, że dzięki wprowadzeniu benzyny PB95 E10 możliwe będzie zmniejszenie emisji dwutlenku węgla w naszym kraju do około 200 000 ton rocznie.

Wiele osób zastanawia się teraz, co dalej ze "starą" benzyną PB95. W mediach pojawiały się bowiem informacje, że po wprowadzeniu nowszej wersji, czyli PB95 E10, paliwo z mniejszym wskaźnikiem bioetanolu, zniknie z rynku. Nic bardziej mylnego. Eksperci uspokajają, że od nowego roku będzie możliwość tankowania zarówno benzyny PB95 E10, jak i PB95 E5. Przynajmniej na razie. Wiele jednak wskazuje na to, że w przyszłości na rynku dostępne będzie tylko paliwo z 10 proc. bioetanolem w składzie.

Najtańsze paliwo w Małopolsce. W których miastach zapłacimy najmniej? [GALERIA]