Śmigłowiec TOPR

i

Autor: Wikipedia,Grzegorz Mroczka, Creative Commons

WIADOMOŚCI Z REGIONU

Pilny apel TOPR. Ratownicy ostrzegają przed zbiórką pieniędzy prowadzoną na nowy śmigłowiec

2025-06-09 15:21

Ratownicy TOPR zaapelowali w mediach społecznościowych, aby nie wpłacać pieniędzy na zbiórkę pieniędzy, za które ma zostać zakupiony nowy śmigłowiec. Jak przekazali, nie mają z tą inicjatywą nic wspólnego. Zbiórka pojawiła się po tym, jak słynny Sokół uległ awarii. Obecnie jego miejsce zastąpił śmigłowiec należący do Wojska Polskiego.

Śmigłowiec TOPR uległ awarii podczas ćwiczeń ratunkowych

W czwartek, 5 czerwca podczas ćwiczeń ratunkowych doszło do awarii śmigłowca TOPR. Słynny Sokół w powietrzu miał awarię silnika. Jak wskazuje Jan Krzysztof, naczelnik TOPR, w rozmowie z nami — bezpieczne sprowadzenie maszyny na ziemie udało się tylko i wyłącznie dzięki niezwykłym umiejętnościom pilota. Obecnie śmigłowiec jest niesprawny technicznie, a jego miejsce w Tatrach tymczasowo zajął śmigłowiec Wojska Polskiego. Deklarację o przekazaniu maszyny zamieścił w mediach społecznościowych Władysław Kosiniak-Kamysz, minister obrony narodowej.

— Podczas planowanego szkolenia, dużego szkolenia wspólnie z Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym, podczas kolejnego podejścia nasz śmigłowiec uległ awarii. Dokładnie silnik przestał pracować właściwie i pilot podjął stosownie do naszych procedur decyzję o odlocie do Nowego Targu i awaryjnym lądowaniu. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, nikomu nic się nie stało. Śmigłowiec jest też cały, no oczywiście niesprawny technicznie w tej chwili, ale tu naprawdę byłem naocznym świadkiem tego i ten kunszt pilotów zdecydował o tym, że to wszystko tak dobrze się skończyło — powiedział nam Jan Krzysztof, naczelnik TOPR.

Sonda
Czy za interwencje TOPR w polskich Tatrach powinno się płacić, tak jak to jest w słowackich Tatrach?

Ratownicy TOPR ostrzegają przed zbiórką pieniędzy na śmigłowiec

Niedługo po tym, jak informacja o awarii śmigłowca TOPR trafiła do sieci, w mediach społecznościowych pojawiła się zbiórka pieniędzy na nowy helikopter dla ratowników górskich. Jej autorzy planowali zebrać aż 25 milionów złotych. Na tę zbiórkę błyskawicznie zareagowali toprowcy, którzy zaapelowali na Facebooku, aby nie wpłacać na nią pieniędzy, ponieważ nie mają z tą zbiórką nic wspólnego. Po czasie we wpisie pojawiła się także adnotacja, że udało im się skontaktować z osobami stojącymi za zbiórką. Ci zadeklarowali, że pieniądze zostaną zwrócone do wpłacających.

— Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe nie prowadzi oraz nie autoryzuje żadnych zbiórek internetowych w celu pozyskania funduszy na nowy śmigłowiec. Prosimy o niewpłacanie pieniędzy na ten cel. W celu pomocy finansowania ratownictwa tatrzańskiego zachęcamy do dobrowolnych wpłat za pośrednictwem Fundacja Ratownictwa Tatrzańskiego TOPR EDIT: po rozmowie z autorem zbiórki, zobowiązał się on, że zostanie skasowana, a pozyskane środki wrócą do nadawców. Dziękujemy! — przekazał TOPR w mediach społecznościowych.

To najciekawsza atrakcja w Tatrach. Schronisko Téryego to najwyżej położone obiekt w górach:

Kraków Radio ESKA Google News
Słowackie Tatry Wysokie pozytywnie zaskoczyły turystów