Policjanci z Krakowa zatrzymali 21-latka. Jest podejrzany o atak na strażnika miejskiego

Kraków. Zaatakował strażnika miejskiego gazem pieprzowym. 21-latek w rękach policji

Do zdarzenia doszło 2 lipca bieżącego roku, około godziny 22:30, na jednym z nowohuckich placów zabaw. To właśnie tam patrol Straży Miejskiej podjął interwencję wobec grupy osób, między którymi dochodziło do przepychanek. Funkcjonariusze próbowali uspokoić agresywne osoby i wzywali je do zachowania zgodnego z prawem. Gdy słowne polecenia nie przynosiły rezultatu, zmuszeni byli użyć środków przymusu bezpośredniego.

W trakcie tych czynności do strażników podszedł młody mężczyzna, który nie był uczestnikiem wcześniejszej awantury. Niespodziewanie wyciągnął pojemnik z gazem pieprzowym i skierował jego strumień w twarz jednego z mundurowych. To jednak nie był koniec jego agresywnego zachowania. Sprawca, po znieważeniu funkcjonariusza wulgarnymi słowami, zbiegł do pobliskiego bloku. Następnie wychylił się z okna jednego z mieszkań i stamtąd kontynuował wykrzykiwanie obelg pod adresem strażnika.

O całym zajściu natychmiast powiadomiono krakowską Policję. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji VII przyjęli od poszkodowanego strażnika zawiadomienie o przestępstwie i przystąpili do działania. Przeprowadzone czynności dochodzeniowo-śledcze pozwoliły śledczym na szybkie wytypowanie tożsamości napastnika.

Już następnego dnia, 3 lipca w godzinach popołudniowych, policjanci z „siódemki” zatrzymali podejrzewanego 21-latka w jednym z bloków na terenie Nowej Huty. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie złożył wyjaśnienia. Usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego, za ten czyn grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Nocny pożar hotelu w Nowym Brzesku. Z żywiołem walczyło ponad 100 strażaków [GALERIA]