Pozew zbiorowy polskiej gastronomii. Jeszcze 2 tygodnie można się dopisywać do listy poszkodowanych przedsiębiorców

i

Autor: Kuba Paduch, Radio ESKA Krakowskie restauracje wciąż borykają się z odzyskaniem klienteli po pandemicznych obostrzeniach.

Pozew zbiorowy gastronomii przeciwko rządowi. Podpisało się prawie 400 lokali. Będzie walka o setki milionów złotych!

2021-09-15 14:26

Prawie 400 gastronomików z całej polski za 2 tygodnie złoży pozew zbiorowy przeciwko rządowi polskiemu. Chodzi o wprowadzane przez niego na mocy rozporządzeń kolejne lockdowny działalności restauracyjnej z powodu pandemii koronawirusa. Restauratorzy uważają, że rząd wprowadzał obostrzenia bezprawnie przez co naraził ich na straty idące w setki tysięcy złotych od restauracji.

Jeszcze 2 tygodnie mają przedsiębiorcy by przyłączyć się do pozwu zbiorowego gastronomików przeciwko polskiemu rządowi. Prawie 400 restauracji i barów z całego kraju chcą odszkodowania za bezprawne ich zdaniem wprowadzenie obostrzeń sanitarnych uderzających w ich działalność. Na czele tego największego w powojennej Polsce pozwu stoi krakowska restauratorka Dorota Rydygier.

Pierwszy etapem pozwy jest ocena sądu czy rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia miało moc prawną i czy nie powinna to być ustawa. Wszyscy uważamy, ze powinien był być wprowadzony stan wyjątkowy, wtedy wszyscy mielibyśmy odgórnie zarządzone odszkodowania i nie byłoby tego pozwu - mówi.

Przedsiębiorcy, którzy biorą udział w pozwie ponieśli przez kolejne lockdowny sumaryczną stratę blisko 210 milionów złotych i dokładnie taką kwotę chcą odzyskać.

Pisałam kilkukrotnie pisma do kancelarii Ministerstwa Rozwoju, do Pana Prezydenta, do Pana Premiera. Odpowiedź nie zawsze ona była udzielana, ale jeżeli była udzielona to była lakoniczna odpowiedź na zasadzie "możecie państwo wziąć kredyt". Oczywiście nawet gdyby, to tego kredytu nikt dzisiaj gastronomii nie udzieli - mówi Dorota Rydygier.

Dorota Rydygier przez dwie dekady mieszkała we Francji, gdzie szkoliła się w znanych restauracjach, m.in. kilku wyróżnionych trzema gwiazdkami Michelina. Otwarcie własnej restauracji, którego dokonała na początku ubiegłego roku, miało być spełnieniem marzeń. Niestety okazało się niemal tragedią.

Za 2 tygodnie prawnicy przedsiębiorców składają pozew w warszawskim Sądzie Okręgowym. Spodziewają się pierwszej rozprawy w ciągu miesiąca do dwóch.

Lockdown w Warszawie. Jak wygląda naprawdę?
Tematem pozwu zbiorowego polskiej gastronomii przeciwko rządowi zainteresował się Kuba Paduch: