Tężnia solankowa nad Bagrami póki co nie powstanie. Przetarg na realizację projektu Budżetu Obywatelskiego sprzed 2 lat zostanie unieważniony przez urzędników. Jedna z firm uczestniczących w przetargu zwróciła uwagę, że zwycięski projekt ma błędy w dokumentacji. Po krótkim śledztwie okazało się, że to prawda.
Musieliśmy wezwać wykonawcę do złożenia wyjaśnień związanych między innymi z liczbą metrów kwadratowych tarniny, która miała zostać wbudowana w ściany tężni. To sam wykonawca złożył pismo, że przyznaje się do tego, iż nie miał tyle metrów tarniny wbudowanej ile my zakładaliśmy - mówi Wicedyrektor ZZM Jarosław Tabor.
Zwycięski wykonawca sam poprosił o unieważnienie przetargu, żeby sprawa nie czekała na wyrok Krajowej Izby Odwoławczej. Konsekwencją tego będzie utracenie przez wykonawcę tak zwanego wadium, czyli finansowego zabezpieczenia interesów organizatora przetargu. Procedura unieważnienia już trwa.
Najpewniej do końca tygodnia zostanie unieważnione to postępowanie, tak żebyśmy w przyszłym tygodniu mogli ogłosić kolejne postępowanie w trybie projektuj i wybuduj, co pozwoli nam na zachowanie terminów realizacyjnych i rozpoczęcie realizacji tego zadania w tym roku - dodaje Tabor.
Tężnia Bagry to już drugi tego typu obiekt w Krakowie. Pierwszy stoi gotowy przy zalewie Nowohuckim i czeka już tylko na oficjalne oddanie do użytku.