Jak zapowiedział na wtorkowej konferencji prasowej prorektor UJ ds. dydaktyki prof. Armen Edigarian, w nadchodzącym roku akademickim uczelnia nastawiona jest na nauczanie stacjonarne, chce, aby studenci wrócili do Krakowa. Będzie także część zajęć, które odbywać się będą zdalnie. Do 10 września władze poszczególnych wydziałów mają przedstawić prorektorowi informacje o planowanym harmonogramie. Prof. Edigarian podkreślił także, że wszystko zależy od sytuacji na świecie.
W ofercie UJ jest 270 kierunków na różnych typach studiów, gdzie przygotowano ponad 17 tys. miejsc, w tym niemal 10 tys. dla tegorocznych absolwentów szkół średnich na studiach I pierwszego stopnia i jednolitych magisterskich.
Od wtorku kandydaci mogą rejestrować się w systemie elektronicznym uczelni, deklarować wybór kierunku i wnosić opłaty rekrutacyjne – uzależnione od wytycznych Ministerstwa Edukacji i Nauki.
W tym roku kandydaci będą mieli do wyboru cztery nowe kierunki stacjonarne. Na studiach I stopnia uczelnia uruchamia: język ukraiński w biznesie i turystyce z językiem rosyjskim (25 miejsc), region karpacki: etnolingwistyka i studia kulturowe (25 miejsc); zarządzanie polityką społeczną (90 miejsc). Nowy kierunek na studiach II stopnia to international relations and public diplomacy (35 miejsc), będzie prowadzony w języku angielskim.
Nowe kierunki mają kłaść szczególny nacisk na umiejętności praktyczne. Unikalną propozycją w skali kraju są studia poświęcone regionowi karpackiemu.
Jesteśmy jedyną uczelnią, która w takiej formie proponuje kształcenie związane z regionem karpackim – powiedział kierownik działu rekrutacji na studia UJ Kamil Gajęcki. Kierunek jest tworzony przez trzy wydziały: filologiczny, filozoficzny i historyczny. Studenci będą mieć zajęcia praktyczne z nauki trzech języków: słowackiego, ukraińskiego i – do wyboru: rumuńskiego lub łemkowskiego. Obowiązkowym elementem mają być badania terenowe w Polsce i zagranicą.
Kierownik działu rekrutacji podkreślił, że UJ prowadzi politykę projakościową i wymaga od absolwentów szkół średnich wyników z matur na poziomie rozszerzonym.
We wtorek UJ rozpoczął także szczepienia swoich studentów i doktorantów. Jak poinformował rzecznik uczelni Adrian Ochalik, dla tej grupy do 10 czerwca zarezerwowano łącznie 4 920 dawek Pfizera. Na pierwszy dzień szczepień, które prowadzone będą codziennie w Szpitalu Uniwersyteckim, zgłosiło się 329 osób. Na dwa kolejne dni przewidziano po ok. 250 zastrzyków. Uczelni zależy, aby zainteresowanym studentom podać drugie dawki jeszcze we wakacje. Studenci codziennie mogą się zapisywać, wybierając dogodny dla siebie termin i godzinę szczepienia.
Prof. Edigarian pytany o to, czy uczelnia – podobnie jak AGH – zamierza wprowadzić jakieś ograniczenia dla studentów niezaszczepionych, podkreślił: „Nie będzie zasady, że niezaszczepiony jest ograniczony. Niezaszczepieni nie poniosą z powodu swojej decyzji negatywnych konsekwencji. Decyzja o zaszczepieniu się jest wolnym wyborem każdej osoby. Jako władze uczelni zachęcamy jednak do szczepień”.
Jeśli chodzi o przygotowanie sal i akademików na nadchodzący rok, to będzie to zależne od wytycznych ogólnopolskich. Uczelnia nie przewiduje szczególnych ograniczeń w funkcjonowaniu domów studenckich.
W zeszłym roku na studiach jednolitych magisterskich oraz I i II stopnia przygotowano ponad 15 tys. miejsc stacjonarnych oraz prawie 2,7 miejsc niestacjonarnych.
Najwięcej kandydatów ogółem było na prawo (1700), psychologię na Wydziale Zrządzania (1600), psychologię na Wydziale Filozoficznym (1200), kierunek lekarski (1100), filologię angielską (900), zaś najwięcej na jedno miejsce przypadało na: ekonomii (15), studiach nad Koreą (14,5), japonistyce (14,5), kierunku lekarsko-dentystycznym (11,8), finansach, bankowości i ubezpieczeniach (11,2).
