Kraków. Strzelanina na ul. Sławkowskiej
W czwartek, 9 lutego, przed godziną 11 na ulicy Sławkowskiej w jednym z lokali doszło do strzelaniny. Uzbrojony mężczyzna postrzelił dwie osoby. Jedna z nich nie żyje. Według nieoficjalnego źródła sprawca strzelaniny miał problemy psychiczne. Policjantom miał powiedzieć, że usłyszał głos, który kazał mu zabić. Jego ofiarą padły przypadkowe osoby, pracownicy budowlani, którzy przyszli do baru wykonać pomiary techniczne. Jeden z mężczyzn zginął na miejscu, drugi ranny trafił do szpitala.
Oficer prasowy krakowskiej policji zdementował pogłoski, jakoby strzelanina miała związek z porachunkami pseudokibiców. Osoby poszkodowane nie były w żaden sposób powiązane ze środowiskiem pseudokibiców.
- W dalszym ciągu trwają czynności z osobą zatrzymaną - poinformował nas podkom. Piotr Szpiech.