WIADOMOŚCI Z REGIONU

Szok w Małopolsce! Zostawili psa w nagrzanym samochodzie i poszli zwiedzać Muzeum Auschwitz-Birkenau

2025-06-23 10:52

Do skandalicznej sytuacji doszło w Małopolsce. Turyści z Litwy wybrali się na zwiedzanie Muzeum Auschwitz-Birkenau. Zanim jednak weszli na teren dawnego obozu, w nagrzewającym się samochodzie pozostawili psa, owczarka belgijskiego. Niewiele brakowało, aby doszło do tragedii. Przypominamy, dlaczego taka sytuacja jest skrajnie niebezpieczna dla naszych pupili.

Turyści pozostawili psa w nagrzanych samochodzie i poszli zwiedzać Muzeum Auschwitz-Birkenau

Niewiele brakowało, a doszłoby do tragedii. Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Oświęcimiu poinformowało w mediach społecznościowych o skandalicznym zachowaniu turystów, którzy wybrali się zwiedzać Miejsce Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau w Małopolsce. Zanim jednak weszli na teren obiektu, w samochodzie pozostawili psa. Tego dnia pogoda była bardzo dobra, a słońce mocno prażyło. Niewiele brakowało, a owczarek belgijski mógłby nie wyjść z tej sytuacja cało.

— Apelujemy o rozsądek, nie zostawiamy w samochodach zwierząt ani na czas zwiedzania, ani na czas zakupów w markecie. Temperatura w samochodzie rośnie gwałtownie, nie wystarczy miska z wodą i uchylone szyby. Wnętrze samochodu szybko się nagrzewa i staje się niczym piekarnik. Dziś zostaliśmy wezwani, do psa zamkniętego w samochodzie, w pobliżu ulicy Pileckiego. Turyści, obywatele Litwy, udali się zwiedzać Muzeum a owczarka belgijskiego, pozostawili w nagrzewającym się samochodzie. Została wezwana Policja i Państwowa Straż Pożarna. Dzięki policjantom, udało się odnaleźć właścicieli a dzięki, jak zawsze niezawodnym strażakom z PSP, udało się uratować psa — przekazali na Facebooku przedstawiciele schroniska dla bezdomnych zwierząt w Oświęcimiu.

Kraków Radio ESKA Google News

Co grozi za pozostawienie psa w nagrzanym samochodzie?

Zostawianie zwierząt w nagrzanym samochodzie to poważne zagrożenie dla ich zdrowia i życia. Wnętrze auta w upalny dzień może nagrzać się nawet do 60 st. C, a dzieje się to w ciągu zaledwie kilku minut. Psy, które chłodzą się przez dyszenie, nie są w stanie efektywnie obniżyć temperatury ciała w dusznej i zamkniętej przestrzeni. Szybko dochodzi do przegrzania organizmu, udaru cieplnego, a nawet śmierci. Objawy takie jak nadmierne dyszenie, ślinotok, apatia, wymioty czy drgawki mogą pojawić się bardzo szybko. Nawet krótka chwila zostawienia zwierzęcia w aucie może zakończyć się tragedią. Uchylone szyby czy zaparkowanie w cieniu nie chronią skutecznie przed przegrzaniem wnętrza samochodu.

Poza tragicznymi skutkami zdrowotnymi, właścicielowi zwierzęcia grożą także konsekwencje prawne. Zgodnie z polskim prawem, narażenie zwierzęcia na niebezpieczeństwo może być uznane za znęcanie się, za co grozi grzywna do 1000 złotych, ograniczenie wolności lub nawet kara więzienia do dwóch lat. Jeśli zaś wskutek pozostawienia w samochodzie zwierzę poniesie śmierć, kara może wzrosnąć do trzech lat pozbawienia wolności. Warto także pamiętać, że w sytuacji zagrożenia życia psa lub kota osoby postronne mają prawo działać w stanie wyższej konieczności, np. wybić szybę, aby uratować zwierzę — w świetle prawa nie ponoszą za to odpowiedzialności. Każdy właściciel i właścicielka powinni pamiętać, że brak rozsądku może doprowadzić do ogromnego cierpienia ich pupili i poważnych konsekwencji zdrowotnych lub prawnych.

Turyści z Litwy zostawili psa w nagrzanym samochodzie i poszli zwiedzać Muzeum Auschwitz-Birkenau:

Międzynarodowy Dzień Psa. Filmowa publiczność pokochała te czworonogi
Drogowskazy
Kto nie powinien mieć psa? DROGOWSKAZY
Mediateka.pl
Sponsor podcastu:
Media Expert i Mediaexpert.pl