Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Polska będzie w obszarze podwyższonego ciśnienia, na skraju wyżów z centrami nad Włochami oraz Ukrainą. W nocy na zachodzie, a w ciągu dnia na wschodzie, zaznaczy się strefa mało aktywnego i rozmywającego się ciepłego frontu atmosferycznego. Z zachodu napłynie bardzo ciepłe powietrze pochodzenia zwrotnikowego. Ciśnienie w nocy będzie rosło, w dzień powoli zacznie spadać.
Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1006 hPa. Przewiduje się spadek ciśnienia.
W niedzielę, w dzień zachmurzenie małe i umiarkowane. Rano we wschodniej połowie kraju miejscami mgły ograniczające widzialność do 300 metrów, w ich zasięgu zachmurzenie duże. Temperatura maksymalna od 15 st. C na Helu oraz 18 st. C, 20 st. C na wschodzie, około 23 st. C w centrum do 26 st. C, 27 st. C na południu i południowym zachodzie. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, na północy okresami porywisty, na ogół południowy i południowo-zachodni. Wysoko w Sudetach porywy wiatru do 70 km/h.