Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę, 9 sierpnia w tatrzańskiej Dolinie za Bramką. Jak informuje ratownik dyżurny TOPR Tomasz Wojciechowski, w niedzielę rano przypadkowi turyści odnaleźli ciało wspinacza.
- Przybyli na miejsce zdarzenia ratownicy TOPR stwierdzili, że doszło do upadku z dużej wysokości, wskutek czego wspinacz poniósł śmierć na miejscu - relacjonuje ratownik.
Zdaniem ratowników ciało wspinacza mogło leżeć w Dolinie całą noc. Nikt nie widział całego zdarzenia. Wiadomo, że mężczyzna był profesjonalnym alpinistą, na co wskazywałby znaleziony przy nim sprzęt.