Projekt utworzenia miejskiej plaży przy dawnym hotelu Forum został złożony do Budżetu Obywatelskiego. Zakładał nie tylko miejsce na lądzie, ale także możliwość wchodzenia do wody. Wiązałoby się to z usunięciem betonowych pierścieni, które zabezpieczają brzeg Wisły. Krytycznie o pomyśle wyraziły się instytucje, które go opiniowały: Wody Polskie oraz Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków.
- Wisła w ścisłym centrum Krakowa stanowi odcinek drogi wodnej, po której pływają różne pojazdy. Nie mogliśmy się zgodzić na rozbiórkę ubezpieczeń, bo to byłoby po prostu niebezpieczne - Mówi Magdalena Gala z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie.
Bulwary wiślane powstały po ogromnej powodzi w 1903 roku i dziś wpisane są do rejestru zabytków. Historyczne znaczenie mają także tereny leżące w ich okolicy. Ewentualna kolejna powódź mogłaby zagrozić zabytkom.
- Plaże nad brzegami rzek tworzy się zazwyczaj, gdy umożliwia to naturalne koryto wody. Natomiast w obecnym stanie Wisła już w tym obrębie nie ma naturalnego koryta. Przez dziesięciolecia było ono wielokrotnie zmieniane. Zdjęcie umocnień powodowałoby dalszą degradację - mówi Anna Tarczyńska-Dudek z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie.
W upalne dni mieszkańcy mogą skorzystać z plaży na Grzegórzkach. Miasto zbudowało ją tam trzy lata temu.