Z tych małopolskich miast uciekają mieszkańcy. Wyludniają się najszybciej w regionie [GALERIA]

Ranking najszybciej wyludniających się miast w Małopolsce 2024. Duże zmiany w populacji

Które małopolskie miasto wyludnia się najszybciej? Aby odpowiedzieć na tak postawione pytanie należy posłużyć się odpowiednimi danymi statystycznymi dotyczącymi województwa małopolskiego. Zgodnie z opracowaniem „Województwo małopolskie w liczbach 2023” opublikowanym przez Urząd Statystyczny w Krakowie, w 2022 roku województwo małopolskie liczyło 3 mln 429 tys. mieszkańców. To o 1365 osób mniej, niż w 2022 roku. Przyrost naturalny w Małopolsce w 2022 roku wyniósł -4874. W stosunku do 2021 roku wyniósł +2566. Decyzję o tym, czy zamieszkać w danym mieście warunkuje wiele czynników. Jednym z nich zdecydowanie są zarobki. Zgodnie z przytoczonym powyżej opracowaniem, przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w Małopolsce wynosiło 6 824,68 zł. Na terenie województwa działało także 2 076 przychodni i 1016 ogólnodostępnych aptek. Co ciekawe, w porównaniu do 2015 roku w Małopolsce wzrosła liczba mieszkańców, z 3 mln 373 tys. do wspomnianej już liczby 3 mln 429 tys. W Małopolsce żyje więcej kobiet (1 mln 766 tys.) niż mężczyzn (1 mln 637 tys.). Znamy już część danych statystycznych. Teraz zobaczmy, które małopolskie miasta wyludniają się najszybciej? Dane w przygotowanej poniżej galerii przygotowaliśmy dzięki informacjom zamieszczonym w serwisie „Polska w Liczbach”.

Małopolska. Z tych miast uciekają mieszkańcy. Dlaczego się wyludniają?

Dlaczego z małopolskich miast wyjeżdża coraz więcej mieszkańców? Warto zaznaczyć, że nie dotyczy to wszystkich miejscowości, gdyż część wyróżnia się na tle województwa tendencją wzrostową. Mowa m.in. o fenomenie regionu – Niepołomicach, które są najszybciej zaludniającym się miastem w Małopolsce. Zgodnie z danymi serwisu „Polska w Liczbach”, w 2002 roku populacja Niepołomic wynosiła 8 111 mieszkańców. W 2023 roku liczba ta wynosi 16 444 (zmiana o 105,2 proc.). O 50 proc. wzrosła także populacja Wieliczki, o ponad 15 proc. Świątnik Górnych, a o 7,1 proc. Mszany Dolnej. Łącznie z 64 miast w 16 liczba ludności wzrasta. Zdecydowana większość małopolskich miast traci kolejnych mieszkańców. Dlaczego?

Trudno oczywiście o jednoznaczny powód, jednak wydaje się, że spory wpływ mają na to zmiany gospodarcze i finanse. Duże miasta i ich okolice, stanowią dobre miejsce dojazdu do pracy. Wyróżnia je także o wiele wyższe średnie wynagrodzenie brutto. Warto tu przyjrzeć się dysproporcjom zarobków w Małopolsce. Serwis „Polska w Liczbach” podaje, że średnie wynagrodzenie brutto w 2022 roku w Ciężkowicach wynosiło 5 010 zł. Z kolei w Krakowie było to 8 157 zł, w Tarnowie 6 721 zł, a w Krzeszowicach czy Skawinie 6 386 zł. Urząd Statystyczny w Krakowie w opisywanym powyżej opracowaniu podaje, że średnie wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w 2022 roku wyniosło 6 923,39 zł brutto. Najniższe odnotowano w sektorze „zakwaterowanie i gastronomia” – 4 455,46 zł. Najwyższe – 12 524,98 zł w sektorze informacja i komunikacja. Dlaczego Małopolanie zmieniają miejsce zamieszkania? Ważne z pewnością są również aspekty takie jak dostęp do przychodni, szpitali, aptek, placówek handlowych czy rozrywki. Konkurencję dla Małopolski stanowi również woj. śląskie, które przyciąga część mieszkańców z sąsiednich obszarów, oferując lepsze wynagrodzenie, np. (Polska w Liczbach, kwoty brutto, Katowice – 8 017 zł, Jaworzno – 7 568 zł).