Kraków Rynek Główny

i

Autor: Maksymilian Tokarczyk

Wiadomości

Zaciskanie pasa. Znamy projekt budżetu Krakowa na 2025 rok

2024-11-17 15:10

Około 8,5 mld złotych – tyle Kraków planuje wydać w przyszłym roku na realizację zadań i usług dla mieszkańców. Na inwestycje miasto ma przeznaczyć 939 mln złotych. Wśród priorytetów wskazano na rozwój opieki żłobkowej, budowę nowych szkół, zwiększanie bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego, a także dostęp do terenów zielonych. „Ze względu na sytuację finansową miasta, potrzebujemy rozwiązań, które umożliwią nam zmniejszenie deficytu budżetowego i pozwolą wypracować większą nadwyżkę operacyjną” – powiedział prezydent Aleksander Miszalski.

Kraków planuje budżet na 2025 rok. Co się zmieni?

Kraków nie jest w najlepszej sytuacji finansowej. Informacje te potwierdza przeprowadzany niedawno audyt, którego wyniki zaprezentowano w środę, 2 października. Wskazywano w nich m.in. na znaczący wzrost wydatków budżetowych, nieznaczny wzrost dochodów, skokowy wzrost zadłużenia i pogłębiającą się różnicę między pierwotnym, a ostatecznym planem wydatków. Ze szczegółami możecie zapoznać się w osobnym materiale. W piątek, 15 listopada prezydent Krakowa Aleksander Miszalski przekazał radnym projekt budżetu miasta na przyszły rok. Jak wygląda wstępny plan? Zakłada on przeznaczenie na realizację bieżących zadań i usług dla mieszkańców wydatki na poziomie ok. 8,5 mld złotych. Planowane są również inwestycje o łącznej wartości 939 mln złotych. Szczególny nacisk magistrat ma kłaść na rozwój opieki żłobkowej i budowę nowych szkół, a także zwiększanie bezpieczeństwa i dostęp do terenów zielonych.

To jest pierwszy budżet, nad którym pracowaliśmy od samego początku. Ze względu na sytuację finansową miasta, potrzebujemy rozwiązań, które umożliwią nam zmniejszenie deficytu budżetowego i pozwolą wypracować większą nadwyżkę operacyjną. Szukamy więc oszczędności w wydatkach bieżących, tak by zahamować ich wzrost, ale nie jest to łatwe, ponieważ w dużej mierze są to wydatki sztywne. Przykładowo w edukacji, na którą przeznaczamy prawie 40 proc. budżetu, gros tych nakładów idzie na wynagrodzenia nauczycieli oraz utrzymanie sieci szkół, przedszkoli i placówek – powiedział Aleksander Miszalski.

Jak zaznaczył prezydent Krakowa, poszukiwanie oszczędności niekoniecznie wiąże się z wyhamowaniem inwestycji. Miasto chce stawiać na mniejsze i bardziej precyzyjne zadania kosztem dużych przedsięwzięć.

Z podobną wnikliwością jak w przypadku wydatków bieżących podeszliśmy do planów inwestycyjnych, przyjrzeliśmy się każdemu zadaniu i zaproponowany w tym budżecie program w 90 proc. obejmuje zadania kontynuowane, na które są już pozyskane środki finansowe lub podpisane umowy. W ramach pozostałych 10 proc. udało się znaleźć finansowanie dla przedsięwzięć, których oczekują mieszkańcy (…). Te nowe zadania to na przykład budowa szkół w Górce Narodowej, na Klinach i w Łęgu, pozyskanie terenów pod budowę ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt i grzebowiska dla zwierząt, zaprojektowanie nowych wielorodzinnych budynków komunalnych – zaznaczył prezydent Miszalski.

Kraków Radio ESKA Google News
Autor:

Jak wygląda kwestia dochodów? Projekt szacuje, że miasto w 2025 roku osiągnie dochody na poziomie 8,9 mld złotych.

Na szczególną uwagę zasługuje planowana struktura dochodów miasta, która znacząco zmieni się – na korzyść – w związku z reformą finansowania samorządów. Z początkiem 2025 roku wejdzie w życie nowa ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego przygotowana przez Ministerstwo Finansów. Zwiększa ona udział samorządów we wpływach z podatków PIT i CIT oraz stabilizuje osiągane z tego tytułu dochody, jednocześnie zaś ogranicza rolę subwencji przekazywanych z budżetu państwa – pisze Urząd Miasta Krakowa.

Jak zaznaczono, wydatki Krakowa w 2025 roku mają osiągnąć ogólny poziom 9,6 mld złotych. Porównując je z planem uchwalonym 1 stycznia bieżącego roku, różnica to ok. 1 mld złotych, czyli wzrost o 12 proc.

Retro mecz pod Wawelem. Wisła Kraków po stu latach pokonała Pogoń Lwów

PIŁKARZE REPREZENTACJI TŁUMACZĄ SIĘ PO WSTYDZIE Z PORTUGALIĄ